Ponad sto spektakli i pokazów zobaczyć będzie można na ulicach Lublina podczas Carnavalu Sztukmistrzów w dniach 25-28 lipca. Występować będą artyści nowego cyrku - akrobaci, kuglarze, iluzjoniści, żonglerzy, klauni - z różnych krajów.
Będzie to jubileuszowa 10. edycja Carnavalu Sztukmistrzów. Festiwal stał się flagową impreza kulturalną Lublina, podniósł atrakcyjność turystyczną miasta, przyciągnął dotychczas łącznie już ponad milion widzów – mówili organizatorzy w czwartek podczas konferencji prasowej.
„Carnaval Sztukmistrzów sprawił, że postrzeganie naszego miasta w Polsce z perspektywy osób, które tutaj przyjeżdżają, ale i samych mieszkańców radykalnie się zmieniło. Przyzwyczailiśmy się do obecności tej imprezy jakby była od zawsze w mieście, nie wyobrażamy sobie bez niej Lublina” – powiedział zastępca dyrektora kancelarii prezydenta miasta Tomasz Rakowski.
Carnaval Sztukmistrzów jest imprezą popularyzującą sztukę nowego cyrku, w którym artyści z całego świata wykorzystują dyscypliny cyrkowe i kuglarskie jako język opowiadania różnych historii. Artyści prezentują swoje umiejętności głównie na ulicach, scenach plenerowych, często w przedstawienia angażowani są widzowie.
W tym roku główna atrakcją ma być występ dwu połączonych francuskich grup Les Lendemains i Les Philebulistes, które pokażą widowisko wypełnione akrobacjami i ewolucjami na wysoko zawieszonych trapezach. Artyści chcą tak opowiedzieć historię dyktatora, który pisze przemówienie i wspomina przy tej okazji swoją karierę polityczną.
Inna francuska grupa cyrkowa Cie Basinga zaprezentuje spektakl wykorzystujący klasyczną cyrkową sztukę chodzenia po wysoko rozpiętej linie. Jedna z artystek ma też chodzić po odciągach mocujących linę, wciągać do współpracy widzów jako asystentów, namawiać do współtworzenia występu, uzmysławiać znaczenie współpracy i pomocy udzielanej ludziom.
Artysta z Holandii Bram Graafland, przedstawiający się jako „Ognisty książę kuchni” będzie występował, jednocześnie gotując oraz grając na organach i perkusji. Zaprezentuje swoje umiejętności przy pomocy przenośnej kuchenko-organo-perkusji. Będzie żonglował ostrym nożem w rytm muzyki i usmaży naleśnika.
Hiszpański zespół Cie Random pokaże teatralny spektakl łączący ekwilibrystykę, klownadę i kontorsję, polegającą na niezwykłym wyginaniu ciała, natomiast austriacki Theatre Irrwisch zaprezentuje przedstawienie „Let it burn”, oparte na fascynacji ogniem, które ma być zabawne i krzepiące.
Wystąpią też m.in. hiszpański klaun Ale Risorio i węgierski – Social Salto, pochodząca z Argentyny akrobatka na monocyklu Mona Circo, żongler z Włoch Marcos Masetti. Będą polscy artyści - iluzjonista Piotr Denisiuk, komik Pan Ząbek, żongler Kacper Wydmański, klaun Pan Pedro.
Tradycyjnie podczas Carnavalu organizowany będzie też Urban Highline Festiwal, czyli cykl pokazów chodzenia po taśmach na dużej wysokości, nad głowami widzów. Mają w nich wziąć udział highlinerzy z 22 krajów całego świata, w tym z USA, Meksyku Nikaragui, Rosji, Niemiec, Francji, Estonii.
Pokazy można będzie oglądać m.in. na terenie Starego Miasta, gdzie taśmy będą rozpięte na Rynku między Trybunałem Koronnym a otaczającymi go kamienicami, na ul. Wieniawskiej, między Bramą Trynitarską a Archikatedrą Lubelską, między budynkiem Lubelskiego Centrum Konferencyjnego a Centrum Spotkania Kultur nad Placem Teatralnym. Dla tych, którzy zechcą nauczyć się sztuki chodzenia po taśmach na wysokości będą zorganizowane warsztaty. (PAP)
Autor: Zbigniew Kopeć
kop/ wj/