WAT jest silną marką akademicką w Polsce – mówił szef MON Mariusz Błaszczak podczas inauguracji roku akademickiego w Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Kierując swoje słowa do studentów uczelni wojskowej, zapewnił, że polski rząd może stworzyć odpowiednie warunki dla ich rozwoju.
Błaszczak podkreślił, że na społeczność akademicką WAT składają się wybitni naukowcy, profesorowie i nauczyciele oraz świetni studenci. "Świetni ludzie, emanuje z nich żądza wiedzy. Wiele mogą osiągnąć" - podkreślił.
"Tylko czy stworzono im odpowiednie warunki do tego, żeby mogli się kształcić, żeby mogli osiągnąć te cele, które sobie założyli, żeby mogli zdobyć wiedzę?" - pytał.
Dlatego, jak powiedział, dokonał porównania - porównał rozporządzenie szefa MON z 2014 r. (rządy PO-PSL) ze swoim rozporządzeniem z lutego tego roku dotyczącego limitów przyjęć na studia dla kandydatów na żołnierzy. Jak stwierdził szef MON, pięć lat temu limit ten dla WAT wynosił 264 miejsca, a w tym roku jest to już 889 miejsc.
Błaszczak wyliczał dalej i podał dane dotyczące wydziałów uczelni: w 2014 r. na budownictwie było 6 miejsc, w tym roku jest ich 60, na chemii było to odpowiednio - 5 i 25, na elektronice i telekomunikacji - 89 i 222, na geodezji i kartografii - 27 i 40, na informatyce - 58 i 80, a na logistyce - 10 i 120 miejsc. "Kryptologia i bezpieczeństwo - pięć lat temu nie było takiego kierunku" - konkludował. "To jest przełom, zmiana dogłębna" - ocenił.
"Stworzyliśmy (rząd PiS - PAP) system, który kształci młodych ludzi już od szkoły średniej. (...) 1 września tego roku rozpoczęli naukę uczniowie w Wojskowym Ogólnokształcącym Liceum Informatycznym, później mamy ten kierunek, który dotyczy kryptologii i cyberbezpieczeństwa na WAT, rozpoczęły się tym roku studia doktoranckie MBA, które dotyczą tej sfery" - wyliczał. "Dlaczego to zrobiliśmy?" - pytał. "Żeby odpowiedzieć na wyzwania XXI wieku" - wyjaśniał.
"Okazuje się, że Polski rząd może stworzyć odpowiednie warunki dla waszego rozwoju. Okazje się, że trzeba chcieć i trzeba umieć to zrobić" - mówił Błaszczak do studentów WAT.
Zapewnił, że rząd PiS ma wolę i potrafi stworzyć warunki, by studenci mogli podnosić swoje umiejętności i wykorzystali szansę życiową jaka przed nimi stoi. Podkreślił, że w ten sposób tworzy też "warunki bezpieczeństwa dla naszej ojczyzny". "Tak! Stworzyliśmy warunki bezpieczeństwa dla Polski i Polaków" - podkreślił.
Do rozpoczynających rok akademicki studentów WAT słowa skierował też prezydent Andrzej Duda. Jego list odczytał wiceszef BBN Dariusz Gwizdała. Prezydent podkreślił, że cała społeczność akademicka WAT jest kontynuatorem polskiego szkolnictwa wojskowego, które gromadziło najlepszych oficerów i wykładowców oraz było "kuźnią patriotyzmu znajdującego niejednokrotnie swój wyraz na polu bitwy".
"Zdrowa obywatelska postawa i zdobywanie wiedzy służącej dobru wspólnemu zarówno w czasie wojny, jak i w czasie pokoju to ideały, które wciąż pozostają aktualne i żywe" - podkreślił w liście prezydent.
Do studentów WAT zwrócił się - także w liście - premier Mateusz Morawiecki. Słowa premiera odczytał poseł PiS Jarosław Krajewski. Mateusz Morawiecki zapewnił środowisko akademickie WAT o swojej pamięci i szacunku. Nawiązując do Konstytucji dla Nauki - reformy szkodnictwa wyższego przeprowadzonej przez rząd Morawiecki podkreślił, że dobrze funkcjonujące uczelnie są "fundamentem gospodarki narodowej, najważniejszym motorem rozwoju".
Premier chwalił też fakt, że jego rząd przeznaczył w tym roku na naukę o 1,3 mld zł więcej niż w latach poprzednich, a w perspektywie dziesięcioletniej trafi dodatkowo na polskie uczelnie co najmniej 47,5 mld zł.
"Wierzę, że naszym wspólnym celem jest wspieranie jakości, innowacyjności i konkurencyjności polskiego szkolnictwa wyższego" - podkreślił premier.
Podczas uroczystości szef MON Mariusz Błaszczak wręczył indeksy studentom, którzy uzyskali najlepsze wyniki w procesie rekrutacji oraz doktorantom WAT. (PAP)
Autor: Krzysztof Kowalczyk
krz/ godl/