Z okazji rocznicy nawiązania kontaktów między Koreą Południową a Polską powstał pomysł nagrania płyty z muzyką polską i koreańską - powiedział PAP dyrektor orkiestry Sinfonia Varsovia Janusz Marynowski, o albumie „Mobius”.
Sinfonia Varsovia w swojej historii nagrała już ponad 300 płyt. Z okazji rocznicy nawiązania kontaktów między Koreą Południową a Polską powstał pomysł nagrania albumu z muzyką polską i koreańską. Jak powiedział PAP dyrektor orkiestry Janusz Marynowski, do nagrania i wydania płyty "Mobius" nie doszłoby bez koreańskiego kompozytora Jeajoona Ryu, który kiedyś był studentem Krzysztofa Pendereckiego. Album powstał przy współpracy Instytutu Adama Mickiewicza.
Jeajoon Ryu po studiach u Pendereckiego był rezydentem Filharmonii Gorzowskiej. Prowadzi International Music Festival w Seulu, prezentując tam również polskie kompozycje. Został za to odznaczony medalem Gloria Artis.
Drugim z koreańskich kompozytorów obecnych na płycie jest Geonyong Lee. Urodził się on w 1947 r., jego ojciec był pastorem. Od dziecka komponował oraz grał na oboju. Ukończył studia w Seulu u Dal-Sung Kima oraz w Niemczech u Heinza Wernera Zimermanna. W swojej twórczości łączy koreańskie techniki wykonawcze z instrumentami europejskimi i na odwrót, komponuje m.in. na orkiestry wykonujące muzykę dworską. Pisze również muzykę wokalną m.in. kantaty, msze, pasje oraz opery i cykle pieśni.
Na płycie znajdują się zatem trzy utwory: Koncert na fortepian i orkiestrę Jeajoona Ryu, "Gyol" Geonyonga Lee oraz V Symfonia Krzysztofa Pendereckiego. Solistą w koncercie fortepianowym jest Mackenzie Melemed, orkiestrę poprowadzili Ralf Gothoni i Grzegorz Nowak. Jak tłumaczy Lee cytowany w książeczce dołączonej do płyty "+Gyol+ można przetłumaczyć z koreańskiego jako zwór, fale, ziarno drewna, fakturę skóry".
Janusz Marynowski jest zadowolony, że Sinfonia Varsovia zajmuje się nie tylko muzyką XVIII i XIX wieku, ale również XXI wieku wydaniu międzynarodowym, bo to jest co jego zdaniem bardzo ważny element w życiu orkiestry. Zespół nagrywał albumy z twórczością takich współczesnych kompozytorów, jak m.in.: Henryk Mikołaj Górecki, Mikołaj Górecki, Martin Palmeri, Yury Kunets.
Obecnie trwają sesje nagraniowe płyty z dziełami Maurycego Moszkowskiego. Marynowski opowiadał, że ten polski kompozytor został odkryty na nowo przez angielskiego pianistę i dyrygenta Iana Hobsona, który na co dzień żyje w Stanach. Znalazł on źródło finansowania nagrań muzyki Moszkowskiego. Według Marynowskiego to "niezwykła sytuacja, że w USA fascynują się ta muzyką i starają się ją na nowo odkrywać i intepretować, zapraszając orkiestrę Sinfonia Varsovia do współpracy". "To coś najwspanialszego, co może się przytrafić nam, Polakom, że nasza kultura i muzyka jest tak obecna też w Stanach i że istnieje potrzeba wykonywania i nagrywania takich utworów" - dodał.
Marynowski opowiadał też o planowanej budowie nowej siedziby orkiestry. Poinformował, że będzie to największa sala koncertowa w Polsce oraz jedna z największych inwestycji w kulturę w historii naszego kraju. "Sinfonia Varsovia była znana m.in. z tego, że była bezdomną orkiestrą. Ja przyszedłem tu jako kontrabasista 32 lata temu i od tamtej pory pamiętam, że graliśmy w kinie Kultura, kinie Wiedza, w Teatrze Studio, a nawet w technikum związanym z kolejnictwem. Wreszcie od 2010 r. mamy teren przy Grochowskiej 272" - przypomniał. W konkursie na projekt architektoniczny sali startowało 138 pracowni z całego świata. Wygrał go Thomas Pucher z Grazu - autor projektów m.in. Akademii Muzycznej w Tallinie, biblioteki uniwersyteckiej w Grazu i Estońskiego Muzeum Narodowego. Dyrektor Sinfonii Varsovii przypomniał, że jury międzynarodowe głosowało jednomyślnie, a żadna pracownia architektoniczna nie odwołała się od tej decyzji. Poinformował, że według harmonogramu w kwietniu przyjęty zostanie projekt wykonawczy, a po ogłoszeniu przetargu w przyszłym roku na jesieni rozpocznie się budowa sali. "Główna sala koncertowa będzie miała 1860 miejsc, kameralna 400, będą również dwie sale po 150 miejsc oraz duża przestrzeń do edukacji, upowszechniania muzyki" - opowiadał dyrektor Sinfonii Varsovii.
Orkiestra ma bogate plany koncertowe. W piątek wraz z pianistą Januszem Olejniczakiem wystąpi na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina pod batutą Gabriela Chmury. Muzycy wykonają Uwerturę fantastyczną "Bajka" Stanisława Moniuszki, I Koncert fortepianowy Wojciecha Kilara oraz IV Symfonię Mieczysława Wajnberga. Ten sam repertuar zespół wykona w grudniu w Moskwie na zakończenie roku Mieczysława Wajnberga, podczas międzynarodowej konferencji.
23 listopada w urodziny dyrektora artystycznego Krzysztofa Pendereckiego muzycy wykonają jego "Polskie Requiem" na II Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Europy Środkowo-Wschodniej Eufonie.(PAP)
autor: Olga Łozińska
oloz/ wj/