20.12.2019–23.02.2020
Od 20 grudnia w Galerii Opera w Teatrze Wielkim w Warszawie prezentowane będą prace Władysława Hasiora z kolekcji Muzeum Tatrzańskiego. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 23 lutego 2020 roku.
Będzie to około 50 assamblage oraz rysunków i szkiców scenograficznych, wypożyczonych na czas ekspozycji do stolicy. Wystawie towarzyszyć będzie katalog, przygotowany przez Galerię Opera przy współpracy z Muzeum Tatrzańskim.
Prezentowane będą m.in. prace Władysława Hasiora, na co dzień dostępne na ekspozycji stałej w Galerii artysty w Zakopanem. Ze względu na remont tej fili Muzeum Tatrzańskiego, możliwe jest w drodze wyjątku zaprezentowanie w innym mieście części stałej ekspozycji. – To będzie pierwsza z większych wystaw Władysława Hasiora w Warszawie – mówi Julita Dembowska z Muzeum Tatrzańskiego. – Ze względu na miejsce ekspozycji – Teatr Wielki, autorzy wystawy położyli szczególny nacisk na teatralność i scenograficzność w twórczości artysty – wątki tę będą więc na pewno w szczególny sposób eksponowane.
Władysław Hasior, artysta – który jak sam twierdził -„nigdy nie chorował na nowoczesność”. Jeden z najwybitniejszych i najbardziej charakterystycznych polskich twórców współczesnych. Prowokujący indywidualista, przyrównywany do Rauschenberga i Warhola, uznawany za prekursora polskiego pop-artu, od 19 grudnia w Galerii Opera w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej.
Urodził się w Nowym Sączu, studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wystawiał swoje prace w liczących się ośrodkach europejskich (m.in. w: Centre Georges Pompidou w Paryżu, Konsthall w Södertälje, Museum Louisiana w Humlebaek pod Kopenhagą, Instytucie Polskim w Londynie), ale przez zdecydowaną większość swojego życia związany był z Zakopanem. To właśnie Zakopane miało aurę, której potrzebował Hasior, by w nieskrępowany sposób podążać za swoim fenomenalnym instynktem twórczym: pracownia była przestrzenią jego najpełniejszej egzystencji, mikroświatem mieszczącym całą galaktykę jego wyobraźni – jakby zawieszona poza czasem i przestrzenią, a jednocześnie w bardzo istotny sposób zakorzeniona w lokalnej tradycji. Była dla każdego odwiedzającego tajemniczym wehikułem, wynoszącym bez pytania w rejony największej swobody twórcy, najczystszej abstrakcji i największego konkretu wyrazowego.
Gdy analizuje się dorobek Władysława Hasiora, uderza jego wszechstronność. Artysta jest znany publiczności przede wszystkim jako twórca asamblaży, które sam traktował jako trening wyobraźni swojej i odbiorców. Przestrzeń była dla niego inspiracją w tworzeniu, zdarzało mu się z nią igrać jak w niemym, kontrowersyjnie dedykowanym pomniku na Przełęczy Snozka. Rzeźby Hasiora nigdy nie były statycznymi monumentami. Angażowały nie tylko wzrok, ale także słuch, a przede wszystkim emocje. Ogień był dla artysty równoprawnym materiałem rzeźbiarskim, podobnie jak wysłużone przedmioty codziennego użytku, które wynosił do rangi sztuki. Zamiast kararyjskiego marmuru robił sztukę z tego, co znalazł na złomowisku. W swojej technice montażu przedmiotów gotowych osiągał surrealne efekty, wzmacniane nierzadko ironicznie wymyślonymi tytułami. Zapraszamy do Galerii Opera na spotkanie z geniuszem wyobraźni – Władysławem Hasiorem.
Źródło: Muzeum Tatrzańskie