Uczniowie z zespołu szkół w Górowie Iławeckim (Warmińsko-mazurskie) uczcili w niedzielę 65. rocznicę akcji "Wisła". Dyrektor szkoły Mirosław Olejnik zapewnił, że celem uroczystości nie było jątrzenie, ale zachowanie pamięci. W Zespole Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania odbyła się uroczystość, podczas której uczniowie śpiewali patriotyczne pieśni i wspominali o wysiedleniu w 1947 roku ich dziadków i pradziadków z ziem południowych na Ziemie Odzyskane.
Dyrektor szkoły Mirosław Olejnik powiedział, że celem uroczystości nie było jątrzenie czy przypominanie o krzywdach. "Miała na celu opowiedzenie młodzieży o historii, o zdarzeniach, które sprawiły, że ci uczniowie mieszkają tu, a nie np. w Bieszczadach. Chodzi o zachowanie pamięci, a nie licytowanie się na krzywdy" - powiedział PAP.
W ramach akcji "Wisła" na Warmię i Mazury w 1947 r. przesiedlono ponad 60 tys. Ukraińców z ziem południowych. Ich potomkowie, często już prawnuki, kultywują rodzinne tradycje, jeżdżą do wsi dziadków obejrzeć miejsca, gdzie stały domy.
Podczas niedzielnych uroczystości mówiono, że coraz mniej jest świadków tamtych wydarzeń, mimo to pamięć o przesiedleniach wciąż jest żywa.
W ramach akcji "Wisła" na Warmię i Mazury w 1947 roku przesiedlono ponad 60 tys. Ukraińców z ziem południowych. Ich potomkowie, często już prawnuki, kultywują rodzinne tradycje, jeżdżą do wsi dziadków obejrzeć miejsca, gdzie stały domy.
Zespół szkół w Górowie Iławeckim istnieje od 1990 r. jako odrębna placówka, wcześniej były klasy licealne z wykładowym ukraińskim. Obecnie uczy się tu ok. 150 uczniów. Zdecydowana większość z nich to potomkowie osób, które zostały przesiedlone w wyniku akcji "Wisła". Coraz częściej szkołę wybiera też młodzież bez ukraińskich korzeni, skuszona wysokim poziomem nauczania.
Oprócz języka ukraińskiego i historii Ukrainy uczniowie na zajęciach dodatkowych mogą uczyć się tradycyjnego rękodzieła (wyszywania, malowania na szkle), gry na ludowych instrumentach i tańca. W zajęciach tych uczestniczy ponad 90 proc. uczniów.
Akcję "Wisła" przeprowadzono od kwietnia do końca lipca 1947 r. przez władze komunistyczne. Wówczas Grupa Operacyjna "Wisła" rozpoczęła przymusowe wysiedlanie ludności ukraińskiej z południowo-wschodniej Polski na Ziemie Odzyskane. Akcja wiązała się z utratą dobytku przesiedleńców, którzy otrzymywali na Ziemiach Odzyskanych mienie po wysiedlonych stamtąd Niemcach.
W ciągu trzech miesięcy przymusowo przesiedlono ponad 140 tys. Ukraińców, z czego ok. 60 tys. na Warmię i Mazury. Najwięcej Ukraińców mieszka dziś w okolicach Bartoszyc, Węgorzewa, Bań Mazurskich, Kruklanek. W tych miejscowościach Ukraińcy zbudowali swoje cerkwie, organizują imprezy plenerowe, w których często uczestniczą wszyscy mieszkańcy.(PAP)
jwo/ amac/ woj/