Media w Hiszpanii i Portugalii piszą w środę o planowanych w Yad Vashem obchodach 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Oceniają, że prezydent Andrzej Duda miał prawo poczuć się urażony nieudzieleniem mu głosu w tym wydarzeniu, i wskazują, że prezydent Litwy też odmówił udziału.
Media w tych krajach podkreślają również, że organizowane w czwartek obchody w Jerozolimie przypadają na okres wzrastającego w Niemczech antysemityzmu.
Wydawany w Madrycie dziennik “ABC” odnotowuje silną reprezentację w niemieckim parlamencie narodowo-konserwatywnej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), głoszącej hasła antysemickie, która “przypomina partię Adolfa Hitlera z czasów jego dojścia do władzy”.
“Niemcy przeżywają 75. rocznicę wyzwolenia Auschwitz ze swoją radykalnie prawicową partią w Bundestagu (…) i słabą kontrolą nad mieszkającą tam wspólnotą muzułmańską, która przywiozła ze sobą nienawiść do wszystkiego, co ma związek z Izraelem” - ocenia “ABC”.
Także portugalskie media wskazują w środę na odradzający się w Niemczech antysemityzm, przypominając w tym kontekście o październikowym ataku na synagogę w Halle, na wschodzie Niemiec, w którym zginęły dwie osoby.
Z kolei hiszpańskie radio COPE wskazuje, że prezydent Polski Andrzej Duda mógł poczuć się urażony brakiem zaproszenia ze strony organizatorów spotkania w Yad Vashem, by wygłosić przemówienie podczas czwartkowych uroczystości.
Rozgłośnia podkreśla, że głosu odmówiono reprezentantowi państwa, które podczas II wojny światowej straciło proporcjonalnie największą liczbę swoich obywateli – 6 mln, z których połowę stanowiły osoby pochodzenia żydowskiego.
Telewizja RTP oraz portal “Noticias ao Minuto” odnotowują też solidarność prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy z polskim przywódcą w sprawie udziału w obchodach w Yad Vashem. Wskazują, że Nauseda zrezygnował z udziału “bez wyjaśnienia motywów”, sugerują jednak, że jego decyzja ma związek z “rewizjonistycznymi wypowiedziami” prezydenta Rosji Władimira Putina. Przypominają, że w ostatnim czasie zarzucił on przedwojennym władzom Polski współwinę za wybuch drugiej wojny światowej.
Hiszpańska stacja przypomina, że zanim Auschwitz stało się miejscem masowej zagłady Żydów, przez kilka lat działało jako obóz dla Polaków “masowo zatrzymywanych w łapankach”.
Telewizja RTP oraz portal “Noticias ao Minuto” odnotowują też solidarność prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy z polskim przywódcą w sprawie udziału w obchodach w Yad Vashem. Wskazują, że Nauseda zrezygnował z udziału “bez wyjaśnienia motywów”, sugerują jednak, że jego decyzja ma związek z “rewizjonistycznymi wypowiedziami” prezydenta Rosji Władimira Putina. Przypominają, że w ostatnim czasie zarzucił on przedwojennym władzom Polski współwinę za wybuch drugiej wojny światowej.
Telewizja RTP oraz portal “Noticias ao Minuto” odnotowują też solidarność prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy z polskim przywódcą w sprawie udziału w obchodach w Yad Vashem. Wskazują, że Nauseda zrezygnował z udziału “bez wyjaśnienia motywów”, sugerują jednak, że jego decyzja ma związek z “rewizjonistycznymi wypowiedziami” prezydenta Rosji Władimira Putina. Przypominają, że w ostatnim czasie zarzucił on przedwojennym władzom Polski współwinę za wybuch drugiej wojny światowej.
“Warszawa obawia się, że Putin wykorzysta obchody w Izraelu, aby ponownie oskarżyć Polskę o antysemityzm, oraz że będzie prowadził tam swoją +politykę historyczną+ opartą na gloryfikowaniu ZSRR, lecz zapominającą, że sowiecki układ z III Rzeszą z 1939 r. doprowadził również do rozbioru Polski” - podsumował portugalski portal.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ akl/