Powstał komiks opowiadający o życiu zesłańców wywiezionych na Syberię przez sowieckie władze w czasie II wojny światowej. W zamiarze twórców ma być on szczególnym upamiętnieniem dzieci, które trafiły ze swymi bliskimi na Sybir i dorastały w trudnych warunkach.
Komiks pod tytułem „Niewysłane listy” stworzyli Juliusz Woźny (autor scenariusza) i Martin Venter (rysunki), a został wydany dzięki współpracy Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu oraz Stowarzyszenia Pamięci Zesłańców Sybiru, przy wsparciu Gminy Wrocław.
„Nigdy nie poznamy prawdziwej liczby Polaków wywiezionych na Sybir w czasie II wojny światowej i po niej. Jedni twierdzą, że było ich milion, inni, że znacznie więcej, może nawet dwa miliony. Komuniści starannie zacierali ślady swoich zbrodni” - napisali twórcy komiksu.
„Z polskich domów wypędzano całe rodziny. Wśród tych, którzy trafili na nieludzką ziemię, było zatem kilkaset tysięcy dzieci. Opowieść o losach małej Zosi, jej matki, babci i braciszka - więźniów Gułagu, jest hołdem dla wszystkich polskich dzieci, które znalazły się w lodowym piekle Sybiru” - powiedział Juliusz Woźny.
Komiks opowiada o tym, jak dziewczynka próbuje zrozumieć na swój dziecięcy sposób straszne wydarzenia, rozgrywające się wokół. Dlaczego nagle ona i jej najbliżsi stali się „elementem niepewnym” i „burżujami”, groźnymi dla ustroju socjalistycznego? Dlaczego towarzysz Stalin rozkazał, żeby już nigdy nie wrócili do rodzinnego domu?
Jak podano, historie nie są wymyślone, a fabułę komiksu tworzą życiorysy kilkorga nieletnich zesłańców, wybranych spośród tych, którzy już jako dorośli zechcieli utrwalić swoje wspomnienia i powierzyć je Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu.(PAP)
autor: Roman Skiba
ros/ dki/