Pamięć o historii i kulturze polskich Żydów jest i będzie wiecznie żywa dzięki Pana bezcennej pracy; Pańskie życie jest nie tylko świadectwem determinacji, ale też entuzjazmu i wrażliwości - napisał prezydent Andrzej Duda w liście z okazji 90. urodzin filantropa i mecenasa sztuki Zygmunta Rolata.
"Z okazji jubileuszu Pańskich 90. urodzin proszę przyjąć serdeczne gratulacje, a także życzenia dobrego zdrowia, satysfakcji z dotychczasowych dokonań i wszelkiej osobistej pomyślności. W tym szczególnym dniu chcę przekazać Panu wyrazy mojego najwyższego uznania i szacunku za to, że od kilkudziesięciu lat konsekwentnie podejmuje Pan działania na rzecz polsko-żydowskiego dialogu i przyjaznych relacji pomiędzy Polską a światową diasporą żydowską" - napisał prezydent Duda w liście.
Głowa państwa przypomniała, że Zygmunt Rolat urodził się "w odrodzonej II RP w Częstochowie, w której jedną trzecią mieszkańców stanowili Żydzi". "Intensywnie rozwijali tu działalność gospodarczą, kulturalno-społeczną i życie duchowe, budując pomyślność gościnnej i bezpiecznej ziemi Polin. Podobnie jak miliony polskich Żydów wzrastał Pan w swoim rodzinnym domu w poczuciu patriotyzmu i odpowiedzialności za los jednej i wspólnej ojczyzny, gdzie chrześcijanie i współobywatele wyznania mojżeszowego żyli obok siebie" - czytamy.
Prezydent przypomniał, że ten świat został brutalnie zniszczony w 1939 r. przez agresję III Rzeszy Niemieckiej na Polskę i Shoah, w którym zginęli najbliżsi Zygmunta Rolata. "Jednak – co chcę wyraźnie podkreślić i przed czym chylę czoło – swoje niewyobrażalnie bolesne doświadczenia ocalałego z Zagłady i trudne wspomnienia tamtego mrocznego czasu potrafił Pan przekuć w trwałe i bardzo nam wszystkim potrzebne symbole dobra" - stwierdził.
Prezydent zwrócił także uwagę, że jako filantrop, darczyńca i mecenas kultury Zygmunt Rolat "pielęgnuje i przekazuje zwłaszcza młodym ludziom pamięć i wiedzę o tysiącletniej historii polskich Żydów i wyjątkowej wspólnocie narodów", którą on sam nazywa Rzecząpospolitą Przyjaciół.
"Jest Pan nieocenionym ambasadorem i wielkim przyjacielem Polski za granicą. Od dawna strzeże Pan prawdy o niemieckiej zbrodni Holokaustu i przeciwstawiających się temu bestialstwu Polakach ratujących swoich żydowskich bliźnich. Osiedlając się po wojnie w Stanach Zjednoczonych, nigdy nie zapomniał Pan o swoich korzeniach – o Polsce i ukochanej Częstochowie, mieście wybitnego skrzypka Bronisława Hubermana. Wraca Pan do kraju przodków, aby wspierać festiwale, koncerty, wystawy i upamiętnienia" - napisał Duda.
Podziękował również jubilatowi za zaangażowanie "w różnorodne aktywności wspomagające rozwój życia żydowskiego w Polsce", których ukoronowaniem jest współtworzone przez Zygmunta Rolata w Warszawie Muzeum Historii Żydów Polskich". "Wszystkie te inicjatywy objęte Pańską opieką to przejaw wspaniałej troski o wspólne polsko-żydowskie dziedzictwo i wzajemne zrozumienie. Oznaką wdzięczności za to oddanie są przyznane Panu zaszczytne nagrody i wyróżnienia, a wśród nich Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej, Honorowe Obywatelstwo Miasta Częstochowy i godność profesora honorowego Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie" - czytamy.
Prezydent podkreślił także, że wzorce i postawy, jakie reprezentuje jubilat oraz "liczne sukcesy w bezinteresownym szerzeniu dobra inspirować będą kolejne pokolenia do pomnażania tego dorobku i podążania w przyszłości szlachetną drogą". "Pamięć o historii i kulturze polskich Żydów jest i będzie wiecznie żywa dzięki Pana bezcennej pracy. Pozostaję jednak w przekonaniu, że Pańskie życie jest nie tylko świadectwem godnej naśladowania determinacji, ale też Pana entuzjazmu i wrażliwości, które udzielają się innym" - stwierdził. (PAP)
autorka: Daria Porycka
dap/ pat/