Plac Szczepański będzie w Krakowie sceną dziewiątego Narodowego Czytania, zaplanowanego na sobotę. Fragmenty „Balladyny”, która jest tegoroczną lekturą, czytać będą aktorzy i politycy, a do udziału zaproszeni są wszyscy mieszkańcy.
Spotkanie na placu Szczepańskim rozpocznie się o godz. 15, poprowadzi je Krzysztof Jędrysek z Teatru im. Juliusza Słowackiego. Wydarzenie ma być transmitowane online, w tym do Centralnej Biblioteki Miasta Wilna.
W gronie osób czytających „Balladynę” Juliusza Słowackiego będą aktorzy, politycy, samorządowcy i przedstawiciele instytucji kultury. Fragmenty dramatu Słowackiego zinterpretują m.in. Jerzy Trela, Radosław Krzyżowski i prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Role Aliny, Balladyny oraz Kirkora – obok zawodowych aktorów – odtworzą osoby wyłonione w internetowym castingu przeprowadzonym przez Nowohuckie Centrum Kultury w Krakowie: Sara Brych, Daniela Nowakowska i Michał Dzieża.
W pierwszej części wydarzenia wybrane fragmenty „Balladyny” będą czytać aktorzy i przedstawiciele lokalnych władz samorządowych oraz krakowskich instytucji kultury.
Teatr Scena STU przedstawi sceny z własnej inscenizacji „Balladyny” w reżyserii Krzysztofa Pluskoty.
W drugiej części Narodowy Stary Teatr przedstawi sceniczny dialog w reżyserii Aleksandry Skorupy pod tytułem „Szekspir Słowackiego”, w którym fragmenty z „Balladyny” i „Makbeta” Szekspira zostaną opowiedziane w językach polskim i rosyjskim.
Narodowe Czytanie na pl. Szczepańskim poprzedzą - o godz. 14 - występy Teatru Ab Intra, w których artyści nawiążą do „Balladyny”.
„Osobom, które dołączą do plenerowego Narodowego Czytania 2020, przypominamy o konieczności zachowania obowiązujących zaleceń sanitarnych” – podała Biblioteka Kraków, która organizuje krakowską odsłonę akcji.
Cykliczne Narodowe Czytanie organizuje Prezydent RP od 2012 r. W ub. r. wspólną lekturą były „Nowele polskie”– zbiór ośmiu utworów autorstwa Elizy Orzeszkowej, Marii Konopnickiej, Bolesława Prusa, Brunona Schulza, Władysława Stanisława Reymonta, Stefana Żeromskiego, Henryka Sienkiewicza i Henryka Rzewuskiego.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ pat/