Senator Halina Bieda (PO) złożyła rezygnację ze stanowiska dyrektora Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach z dniem 31 października. Według jej relacji prezydent Świętochłowic nie chce już z nią współpracować.
"Usłyszałam od pana prezydenta Begera, że nie chce już ze mną współpracować i złożyłam rezygnację z dniem 31 października. Współpraca z szefem, który jej nie chce, nie ma sensu" – powiedziała PAP senator Bieda.
"Jest mi żal, bo współtworzyłam tę placówkę, trwają też obchody stulecia Powstań Śląskich. Oczywiście na razie kontynuuję wszystkie związane z tym działania" – dodała.
Prezydent Daniel Beger zapowiedział zajęcie stanowiska w tej sprawie w środę. Ten kojarzony z PiS polityk wygrał wybory w Świętochłowicach 2018 r. jako kandydat komitetu Przyjazne Świętochłowice. Jego poprzednikiem był Dawid Kostempski z PO.
Muzeum Powstań Śląskich jest instytucją współprowadzoną przez miasto Świętochłowice i samorząd woj. śląskiego, gdzie rządzi PiS. Halina Bieda powiedziała, że nie rozmawiała na temat swojej rezygnacji z marszałkiem woj. śląskiego Jakubem Chełstowskim. Podkreśliła jednak, że dotąd różne poglądy polityczne nie utrudniały współpracy między nią a samorządowcami związanymi z PiS.
Działające od października 2014 r. Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach to nowoczesna ekspozycja poświęcona tym trzem zrywom z lat 1919, 1920, 1921, które przesądziły o przynależności części Górnego Śląska do Polski.
We wrześniu placówka zdobyła dwa pierwsze miejsca w 13. Plebiscycie Wydarzenie Historyczne Roku 2019. W kategorii Wydarzenie pierwszym miejscem uhonorowano zorganizowane przez nią obchody 100-lecia I Powstania Śląskiego. W kategorii Wystawa pierwsze miejsce również przypadło Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach za ekspozycję pt. "Ochotnik. Witold Pilecki i jego misja w Auschwitz", którą zorganizował Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ aszw/