Po interwencji polskich dyplomatów we Lwowie zamknięto wystawę fotografii wykonanych m.in. na tle grobów na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Na zdjęciach występowały modelki w przypominających habity sukienkach i ubrany jedynie w bokserki młody mężczyzna. Wystawa była prezentowana w lwowskim Muzeum Idei. Decyzję o usunięciu kontrowersyjnych zdjęć podjęła szefowa programów kulturalnych tej instytucji Iryna Magdysz w następstwie protestów publiczności i dyplomatów.
„Z uwagi na charakter i symbolikę miejsca służby konsularne we Lwowie zwróciły się do władz muzeum z uwagą o niestosowności tego rodzaju wystawy. Władze muzeum ze zrozumieniem odniosły się do stanowiska placówki i wystawa została zdjęta” – poinformował polski konsulat generalny we Lwowie na swojej stronie internetowej.
„W naszej kulturze cmentarze są miejscem kultu zmarłych, więc informacja o dość odważnych zdjęciach na Cmentarzu Orląt wywołała moje zainteresowanie. Sądzę, że autorzy fotografii nie byli do końca świadomi, na jakim cmentarzu to robią i w jakim kontekście miejsce to postrzegane jest we Lwowie i w Polsce” – powiedział PAP konsul generalny RP we Lwowie Jarosław Drozd.
„Te fotografie były częścią większej wystawy. Zostały usunięte, gdyż raziły uczucia mieszkańców miasta i naszych partnerów” – powiedziała Magdysz w rozmowie telefonicznej z PAP w poniedziałek.
Magdysz oświadczyła, że Muzeum Idei nie było organizatorem tej wystawy, lecz jedynie użyczyło na jej potrzeby swego lokalu. Zapewniła też, że podobną decyzję podjęłaby także w sytuacji „gdyby sesja została wykonana na cmentarzu żołnierzy radzieckich”.
„W naszej kulturze cmentarze są miejscem kultu zmarłych, więc informacja o dość odważnych zdjęciach na Cmentarzu Orląt wywołała moje zainteresowanie. Sądzę, że autorzy fotografii nie byli do końca świadomi, na jakim cmentarzu to robią i w jakim kontekście miejsce to postrzegane jest we Lwowie i w Polsce” – powiedział PAP konsul generalny RP we Lwowie Jarosław Drozd.
Jeden z autorów zdjęć, Ihor Liaszenko, tłumaczy ze swej strony, że zamysłem twórców sesji zdjęciowej nie było obrażanie niczyich uczuć.
„To była akcja artystyczna, do której wybraliśmy ładne lokalizacje, związane z symboliką chrześcijańską. Proszę zauważyć, że na zdjęciach nie ma obiektów z napisami, które wskazywałyby, że jest to Cmentarz Orląt. Hałas wokół takiej sprawy mógł powstać tylko we Lwowie. W Kijowie, czy w innych miastach Ukrainy nikt nie zwróciłby na to uwagi” – powiedział Liaszenko PAP.
Na Cmentarzu Obrońców Lwowa, znanym jako Cmentarz Orląt, spoczywają Polacy polegli w walkach z Ukraińcami w latach 1918-1919 i w czasie wojny polsko-bolszewickiej z 1920 r. Pochowanych jest tam blisko 3 tys. żołnierzy, głównie chłopców - stąd nazwa Cmentarz Orląt. Po II wojnie światowej, z przyzwolenia ówczesnych władz sowieckich, cmentarz został zdewastowany. Prace porządkowe na nekropolii strona polska rozpoczęła w 1989 r. Cmentarz Orląt został otwarty w 2005 r.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ mc/ ura/