Polska i USA nadal będą pogłębiać współpracę obronną; podczas rozmowy z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem padły w tej kwestii obustronne deklaracje – mówi PAP szef MON Mariusz Błaszczak. Informuje też, że stanowisko dowódcze w V Korpusie armii USA otrzyma polski generał.
Błaszczak poinformował w czwartek, że rozmawiał z szefem Pentagonu gen. Lloydem Austinem. W rozmowie z PAP podkreślił, że padły obustronne deklaracje dotyczące zacieśnienia współpracy na rzecz bezpieczeństwa Polski i całej wschodniej flanki NATO.
Padły obustronne deklaracje dotyczące zacieśnienia współpracy na rzecz bezpieczeństwa Polski i całej wschodniej flanki NATO – mówi Mariusz Błaszczak.
"Polska należy do grona kluczowych sojuszników Stanów Zjednoczonych. Poważnie traktuje swoje obowiązki wynikające z deklaracji wydawania przynajmniej 2 proc. PKB na obronność. Wydajemy więcej, rozwijamy siły zbrojne liczebnie, modernizujemy je" – mówił Błaszczak.
Szef MON przekazał też, że sekretarz obrony USA podkreślał wagę dotychczasowych osiągnięć we współpracy obronnej oraz gotowość ścisłego współdziałania w przeciwstawieniu się zagrożeniom dla bezpieczeństwa naszego regionu i całego Sojuszu. "Wysoko ocenił również profesjonalizm Sił Zbrojnych RP. Jako trzygwiazdkowy generał Austin był wspólnie z Polskimi żołnierzami na misji w Iraku" - zaznaczył Błaszczak.
Minister przekazał również, że Austin zwracał uwagę na wysiłek, jaki Polska podejmuje w ostatnich latach we wzmacnianiu zdolności obronnych poprzez zwiększanie wydatków obronnych i efektywne rozwijanie zdolności sił zbrojnych.
Szefowie MON i Pentagonu uzgodnili także sukcesywne konsultacje dotyczące prowadzonego przez Departament Obrony USA przeglądu obecności wojskowej USA na świecie oraz dalszego pogłębiania współpracy obronnej.
Szef MON: Austin zwracał uwagę na wysiłek, jaki Polska podejmuje w ostatnich latach we wzmacnianiu zdolności obronnych poprzez zwiększanie wydatków obronnych i efektywne rozwijanie zdolności sił zbrojnych.
Minister przekazał też, że stanowisko zastępcy dowódcy V Korpusu amerykańskiej armii obejmie polski generał. "To świeża informacja. Zastanawiam się jeszcze, który z polskich dowódców obejmie ten etat" – powiedział.
Błaszczak przekazał także, że został zaproszony przez Austina do złożenia wizyty w Pentagonie, a amerykański minister przyjął zaproszenie do wizyty w Polsce.
15 sierpnia 2020 r. szef MON i sekretarz stanu USA Michael Pompeo podpisali w Warszawie umowę o współpracy obronnej, która m. in. gwarantuje zwiększoną obecność żołnierzy amerykańskim w naszym kraju oraz jej pogłębioną formułę. W Poznaniu, jesienią ubiegłego roku zainaugurowano funkcjonowanie wysuniętego dowództwa V. Korpusu armii USA, które będzie odpowiadało za koordynację wojsk amerykańskich na teatrze europejskim. To jedyne dowództwo tego szczebla w Europie, co odzwierciedla wysoki poziom zaufania USA do Polski. Dowódcą V. Korpusu został generał broni John Kolasheski.
Umowa zakłada również możliwość dalszego zwiększania obecności Sił Zbrojnych USA w Polsce oraz organizację większych niż dotychczas ćwiczeń wojskowych armii amerykańskiej. Dzięki infrastrukturze wojskowej, która zostanie przygotowana przez Polskę, w razie ewentualnego zagrożenia możliwy będzie natychmiastowy przerzut do naszego kraju dodatkowych sił, zapewniając łącznie obecność do 20 tysięcy żołnierzy USA.
Emerytowany czterogwiazdkowy generał Lloyd Austin to pierwszy czarnoskóry minister obrony w historii USA. Zapowiedział, że będzie kładł nacisk na wzmocnienie sojuszy wojskowych, oraz że pod względem strategii priorytetem będzie Azja i równoważenie rosnącej potęgi Chin.
Amerykański Senat 22 stycznia zatwierdził generała Lloyda Austina na stanowisko szefa Pentagonu w administracji prezydenta Joe Bidena. Emerytowany czterogwiazdkowy generał to pierwszy czarnoskóry minister obrony w historii USA. Podczas przesłuchania przed senacką komisją sił zbrojnych Austin oświadczył m.in., że zamierza oczyścić szeregi amerykańskich sił zbrojnych z "rasistów i ekstremistów".
Pytany o sprawy międzynarodowe, generał zapowiedział, że będzie kładł nacisk na wzmocnienie sojuszy wojskowych, oraz że pod względem strategii priorytetem będzie Azja i równoważenie rosnącej potęgi Chin. (PAP)
Autor: Monika Zdziera
mzd/ mrr/