W Żytomierzu na Ukrainie odbyła się w czwartek ceremonia pogrzebowa biskupa seniora diecezji kijowsko-żytomierskiej Jana Purwińskiego, który zmarł 6 kwietnia w wieku 86 lat. List do uczestników uroczystości skierował prezydent RP Andrzej Duda.
"Żegnamy dzisiaj wspaniałego kapłana, który całe swoje życie poświęcił służbie Kościołowi i wiernym na wschodzie, i gorącego polskiego patriotę, ogromnie zasłużonego dla zachowania dziedzictwa kulturowego dawnej Rzeczypospolitej" - podkreślił prezydent RP w liście odczytanym podczas uroczystości przez zastępcę ambasadora RP w Kijowie Michała Giergonia.
Jan Purwiński, urodzony na Łotwie w rodzinie Polaków, przyjął święcenia kapłańskie w 1961 roku w Rydze, zaś posługę duszpasterską na Ukrainie rozpoczął w latach 70.
W 1991 roku został wyświęcony na biskupa diecezji żytomierskiej przez św. Jana Pawła II, a w 1998 roku był mianowany biskupem ordynariuszem nowo utworzonej diecezji kijowsko-żytomierskiej, na której czele stał do 2011 roku. Po przejściu na emeryturę nadal aktywnie brał udział w życiu miejscowych społeczności polskich.
Biskup Purwiński przyczynił się do odnowienia sieci parafii rzymskokatolickich, a dzięki jego posłudze Kościół katolicki na Żytomierszczyźnie przetrwał okres prześladowań. Także dzięki m.in. jego staraniom doszło do pielgrzymki św. Jana Pawła II na Ukrainę.
Zmarły hierarcha był jednym z inicjatorów powstawania organizacji polonijnych oraz aktywnym duszpasterzem polonijnym, obrońcą wiary katolickiej, polskiej kultury, historii i języka polskiego. Starał się, by miejscowi Polacy mogli się modlić w ojczystym języku.
Biskup Purwiński był odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP i odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
"Podczas gdy w Polsce mówiło się o pokoleniu Jana Pawła II, na Ukrainie wyrosło pokolenie +Dziadka Jana+" - podkreśliła ambasada RP w Kijowie, zaznaczając, że przez ponad 40 lat posługi kapłańskiej na Ukrainie udzielił on sakramentów świętych kolejnym pokoleniom wierzących.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ ap/