O walce rolników o samorządność opowiada plenerowa wystawa IPN pt. „Tu rodziła się Solidarność Rolników" otwarta w środę w 17 miejscowościach w Polsce „To historia drogi polskiej wsi do wolnej Polski” - mówił prezes IPN Jarosław Szarek w Milejowie (Lubelskie).
"To skromna wystawa, ale opowiadająca ważną i wielką historię - drogę polskiej wsi do wolnej Polski. Często zapominamy o tej roli. Polska była jedynym państwem w całym bloku sowieckim, gdzie dzięki oporowi polskiego chłopa nie powiodła się kolektywizacja. 80 proc. własności indywidualnej znalazło się w rękach chłopów, fundament systemu komunistycznego został podważony na wsi, bo ile własności, tyle wolności" – mówił Szarek podczas otwarcie wystawy w Milejowie.
Przygotowana przez IPN wystawa plenerowa "Tu rodziła się Solidarność Rolników" opowiada o walce rolników o samorządność oraz zmiany społeczne na polskiej wsi. Przygotowanych zostało 17 wersji ekspozycji – z których każda składa się z części ogólnopolskiej i regionalnej. Otwarcie wystawy odbyło się w środę w 17 miejscowościach w Polsce. Wszystkie regionalne elementy wystawy - jak zapowiada IPN - staną na placu Marszałka Piłsudskiego w Warszawie 12 maja, w 40. rocznicę rejestracji Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych "Solidarność".
Szarek podkreślił, że Milejów to miejsce o szczególnym znaczeniu dla historii ruchu samorządowego na wsi. "To tutaj, na dwa lata przed sierpniem 1980 r., grupa odważnych ludzi, chłopów, synów tej ziemi powiedziała systemowi komunistycznemu +nie+. Wystąpili z imienia i nazwiska; powołali swój Tymczasowy Komitet Samoobrony Chłopskiej Ziemi Lubelskiej" – mówił prezes IPN.
Zaznaczył, że robotnicy o swój związek zawodowy "Solidarność", o jego rejestrację, walczyli niespełna dwa miesiące, natomiast chłopi walczyli prawie dziewięć miesięcy. "Władza komunistyczna wiedziała, jaka siła tkwi we wsi, która zachowała własność ziemi, broniła tej ziemi, stawała w obronie Kościoła i tradycji, dlatego tak długo ta walka trwała" – dodał prezes IPN.
Wystawa - ustawiona przed budynkiem urzędu gminy w Milejowie - składa się z dziewięciu plansz, z czego trzy dotyczą historii walki o samorządność rolników na Lubelszczyźnie, a pozostałe mówią o wydarzeniach ogólnopolskich, które doprowadziły do powstania i rejestracji rolniczego związku zawodowego "Solidarność".
Od podpisania porozumień sierpniowych w 1980 r. i powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność" w Polsce powstawały analogiczne związki zawodowe zrzeszające rolników indywidualnych. Ruch ten był skupiony wokół trzech głównych organizacji NSZZ "Solidarność Wiejska", NSZZ "Solidarność Chłopska" oraz Związek Producentów Rolnych.
Ówczesne władze odmawiały rolnikom prawa do rejestracji związków zawodowych i zrzeszania się na wzór pracowniczej "Solidarności". Dopiero po protestach chłopskich - 29 grudnia 1980 r. w Ustrzykach Dolnych i 5 stycznia 1981 r. w Rzeszowie - doszło do podpisania pierwszych porozumień z władzą. W marcu 1981 r. w Poznaniu istniejące niezależne organizacje chłopskie zjednoczyły się i przyjęły wspólną nazwę NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". Po protestach i strajkach w Bydgoszczy w marcu 1981 r., w obliczu strajku generalnego w całej Polsce, władze ugięły się przed żądaniami "Solidarności" i 12 maja 1981 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie zarejestrował zjednoczony ruch związkowy - NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
W Lubelskiem pierwszą formą samorządności rolniczej był utworzony 30 lipca 1978 r. w gminie Milejów Tymczasowy Komitet Samoobrony Chłopskiej Ziemi Lubelskiej, powstały z inicjatywy byłego żołnierza Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej, działacza Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela Janusza Rożka (1921-2013). Komitet skupiał 16 osób ze wsi z gminy Milejów, Mełgiew, Puchaczów i Siedliszcze.
Była to pierwsza w PRL opozycyjna organizacja na polskiej wsi. Rolnicy zrzeszeni w komitecie protestowali m.in. przeciwko niesprawiedliwym ich zdaniem zapisom forsowanej przez władze ustawy emerytalnej dla osób trudniących się rolnictwem. Komitet żądał też zaprzestania wspierania przez władze nierentownych Państwowych Gospodarstw Rolnych i przeznaczenia większych nakładów dla rodzinnych gospodarstw.
Działacze Komitetu byli zastraszani przez Służbę Bezpieczeństwa, Rożka pobito na komisariacie milicji w Milejowie. Komitet został rozwiązany, ale stał się przyczynkiem do tworzenia podobnych organizacji w całym kraju, a następnie powstania samorządnego ruchu zawodowego polskich rolników. Struktury związkowe "Solidarności Wiejskiej" oraz "Solidarności Chłopskiej" w regionie lubelskim zaczęły formować się we wrześniu 1980 r.(PAP)
Autorka: Renata Chrzanowska
ren/ dki/