W historiografii brakuje pełnego i syntetycznego obrazu polskiego ziemiaństwa, który ulegał przemianom od pejoratywnego do pozytywnego - zgodzili się uczestnicy konferencji naukowej "Obraz ziemiaństwa w nauce, literaturze i publicystyce" w Warszawie.
"W Polsce brakuje badań porównujących sytuację ziemiaństwa w różnych regionach ziem polskich; badań interdyscyplinarnych łączących sprawy gospodarcze, kultury, oświaty i działalności politycznej" - zwrócił uwagę w czwartkowym wykładzie wprowadzającym do konferencji dr hab. Tadeusz Epsztein z Instytutu Historii PAN.
Jego zdaniem, mimo że w obiegu naukowym nie brakuje wspomnień dawnych ziemian to wciąż brakuje innych pisemnych źródeł dotyczących ziemiaństwa. "Brakuje różnego typu dokumentów normatywnych, wykazów właścicieli, akt różnych organizacji ziemiańskich. Te rzeczy ciągle jeszcze czekają na swoich wydawców" - mówił.
"Ziemiaństwo to jedyna grupa społeczna, która dotychczas nie ma własnej syntezy. Studenci na naszych uniwersytetach nie mają podręcznika, z którego mogą poznać historię tego środowiska, ważnego przecież dla historii naszego kraju" - podkreślił historyk. Dodał też, że badacze nie powinni unikać trudnych pytań dotyczących ziemiaństwa. Tłumaczył, że po okresie PRL, w którym przedstawiano ziemiaństwo w czarnych barwach, a następnie po okresie pierwszych 20 lat wolnej Polski, gdy idealizowano tę sferę społeczną, nadszedł czas na jej zrównoważone przedstawienie.
"W Polsce brakuje badań porównujących sytuację ziemiaństwa w różnych regionach ziem polskich; badań interdyscyplinarnych łączących sprawy gospodarcze, kultury, oświaty i działalności politycznej" - zwrócił uwagę w czwartkowym wykładzie wprowadzającym do konferencji dr hab. Tadeusz Epsztein z Instytutu Historii PAN.
Z jego zdaniem zgodził się dr hab. Jarosław Kita z Uniwersytetu Łódzkiego, który omawiając relacje między dworem a wsią w Królestwie Polskim podał przykład rodziny Ostrowskich herbu Korab, będących dziedzicami majątku Maluszyn. Zwrócił uwagę, że pełny obraz stosunków tej rodziny z jej okolicznymi sąsiadami przynosi dopiero wybór wielu dokumentów, nie tylko pamiętniki ziemian, ale również dokumenty m.in. z zachowanego archiwum podworskiego. Tłumaczył, że w archiwum tym można odnaleźć szereg dokumentów rodziny, pisma urzędowe, jak i również dokumenty, które przygotowywali mieszkańcy dóbr.
"Na podstawie tego można przedstawić te stosunki dwór-wieś w długiej perspektywie. Wychodzi na to, że zarówno ci, którzy pisali dawniej o tych stosunkach pejoratywnie, ale również ci, którzy pisali o wielkiej roli kulturowej i cywilizacyjnej ziemiaństwa w XIX w. też mieli rację" - przekonywał badacz.
W ocenie IPN, które zorganizowało konferencję wspólnie z Polskim Towarzystwem Ziemiańskim oraz Fundacją im. Raczyńskich przy Muzeum Narodowym w Poznaniu, w obrazie pejoratywnym polskiego ziemiaństwa zbytnio koncentrowano się na ekonomicznej roli ziemiaństwa, eksponując jego antagonizm wobec chłopów. Pomijano przy tym rolę społeczną, polityczną i kulturalną ziemiaństwa, którą z kolei eksponowali jako pierwszorzędną zwolennicy jego pozytywnego obrazu.
"Chciałbym, aby ta konferencja była pretekstem do dobrej dyskusji i refleksji, ale także kolejnym krokiem w przybliżaniu często trudnej i dramatycznej historii ziemiaństwa" - powiedział otwierając konferencję prezes IPN Łukasz Kamiński. Nawiązując do słów szefa IPN Mikołaj Pietraszak-Dmowski z Fundacji im. Raczyńskich podkreślił, że poza dziejami ziemian i ich obyczajowością bardzo ważny jest wymiar zawodowy tej sfery społecznej, która określała siebie jako parająca się rolnictwem lub leśnictwem. Dodał też, że jedną z dewiz, którą kieruje się w rolnictwie i pracy w fundacji są słowa Seneki: "I po złych zbiorach trzeba siać".
Podczas konferencji, która potrwa do piątku, omawiane będą jeszcze takie tematy jak: "Kobieta w świecie dworów" i "Obraz ziemiaństwa w świadomości społecznej". Słuchacze, którzy odwiedzą Centrum Edukacyjne IPN "Przystanek historia" w Warszawie, będą mogli wysłuchać takich wykładów jak np. "Pod sztandarem miłości. Ziemianki między prywatnością a życiem społecznym w Królestwie Polskim na przełomie XIX i XX w.", "Autodefinicja ziemiaństwa w świetle pamiętników, wspomnień, relacji i listów", "Ankieta Służby Bezpieczeństwa z 1969 roku dotycząca byłych ziemian". (PAP)
nno/abe/