Film animowany "Warszawa 1935", pokazujący w 3D, jak wyglądała przed II wojną stolica Polski, trafi 15 marca do kin. Rekonstrukcja cyfrowa powstała na podstawie dostępnych materiałów archiwalnych - wyjaśniają twórcy.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, honorowy patron filmu, nazwał stworzenie tej animacji "projektem niezwykle ambitnym, wymagającym ogromnej cierpliwości, wiedzy i pasji".
Jak podkreślił na środowej konferencji prasowej w Warszawie, oglądanie takiego filmu umożliwi publiczności "powrót do przeszłości", "poruszanie się w przestrzeni, której niestety już nie ma, która została zniszczona".
Film "Warszawa 1935" jest krótkometrażowy, trwa ok. 20 minut. Zrealizowano go w warszawskim studiu efektów specjalnych Newborn, gdzie prace nad nim trwały przez cztery lata. Pomocne w pracach nad filmem stały się fotografie dostępne m.in. w Archiwum Państwowym Miasta Stołecznego Warszawy. W kinach - w stolicy oraz w Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Katowicach i Wrocławiu - film ma być pokazywany na osobnych seansach.
Agnieszka Odorowicz: "Widzowie będą mogli przenieść się w czasie i stać się na chwilę mieszkańcami Warszawy z 1935 roku. Zobaczyć kamienice, których już nie ma. Wyobrazić sobie stukot dorożek, zgrzyt przejeżdżających tramwajów. Powstał nowatorski film w technologii 3D, nie tylko dla pasjonatów historii i varsavianistów".
Projekt został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. "Efekt pracy, jaki zobaczyliśmy, przeszedł nasze oczekiwania" - oceniła na konferencji dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz.
Jak zapowiadają twórcy filmu, pokaże on widzom stolicę Polski z okresu dwudziestolecia międzywojennego, przeniesie ich na ulice miasta, przedstawiając dokładnie odwzorowaną architekturę przedwojennej Warszawy. Zobaczyć można będzie, jak przed II wojną wyglądały np. ulica Marszałkowska, Ogród Saski, pl. Dąbrowskiego.
"Widzowie będą mogli przenieść się w czasie i stać się na chwilę mieszkańcami Warszawy z 1935 roku. Zobaczyć kamienice, których już nie ma. Wyobrazić sobie stukot dorożek, zgrzyt przejeżdżających tramwajów. Powstał nowatorski film w technologii 3D, nie tylko dla pasjonatów historii i varsavianistów" - opowiadała o "Warszawie 1935" Agnieszka Odorowicz.
Pełnomocnik dyrektora PISF ds. upowszechniania kultury filmowej i promocji Anna Sienkiewicz-Rogowska zaznaczyła, że odtworzenie ducha i atmosfery śródmiejskich ulic Warszawy lat trzydziestych było przedsięwzięciem "w równym stopniu wymagającym, co intrygującym". "Część budynków została zniszczona w czasie II wojny światowej, a zgromadzenie odpowiedniej dokumentacji fotograficznej, niezbędnej do rekonstrukcji miasta w filmie 3D, było skomplikowanym wyzwaniem" - podkreśliła.
Studio Newborn, gdzie powstał film, zlokalizowane jest na warszawskiej Pradze. Specjalizuje się w m.in. w tworzeniu animacji 3D i 2D, grafiki komputerowej oraz realizacji cyfrowych efektów specjalnych.
Twórcy filmu "Warszawa 1935" podkreślają, że do jego realizacji niezbędne były najnowocześniejsza technologia oraz specjalistyczna wiedza, umożliwiająca odtworzenie dużego obszaru miejskiego w technologii 3D.
"Poza niespotykaną skalą scenografii 3D, wiele wysiłku wymagało zebranie dokumentacji, odtwarzanie form architektonicznych i atmosfery jedynie w oparciu o dostępne fotografie. Rekonstrukcja ówczesnych samochodów, tramwajów i dorożek również wymagała materiałów referencyjnych, do których dostęp nie był łatwy i wymagał długich poszukiwań i analiz" - opisuje prace studio.
"Najbardziej pomocnym źródłem informacji okazał się serwis prowadzony przez prawdziwych miłośników i warszawskich pasjonatów zawiadujących od lat stroną www.warszawa1939.pl. Dodatkowo podczas kompletowania materiałów źródłowych bardzo pomocne okazało się Archiwum Państwowe, które umożliwiło zdobycie unikalnych fotografii budynków i ulic" - tłumaczą autorzy filmu.
Jego producent Ernest Rogalski zaznaczył na środowej konferencji, że "Warszawę 1935" stworzono nie tylko z myślą o mieszkańcach stolicy, ale także z myślą m.in. o zagranicznych turystach, odwiedzających Warszawę. "Chcielibyśmy, by ten film pokazywany był także między innymi na lotnisku" - powiedział Rogalski.
Partnerem edukacyjnym projektu jest Narodowe Centrum Kultury. Dodatkowo przygotowanie filmu wsparł Projekt Centrum Informatyczne Świerk, realizowany w ramach Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Zwiastun filmu można obejrzeć w Internecie na stronie www.warszawa1935.pl. (PAP)
jp/ ls/