W ubiegłym roku przypadała 75. rocznica przyłączenia Warmii i Mazur i Powiśla do Polski - przed wojną obszary te wchodziły w skład Niemiec jako Prusy Wschodnie. Ponieważ pandemia uniemożliwiła celebrację rocznicy, rozpoczęto ją w czwartek konferencją naukową.
Konferencja o 75-leciu przyłączenia Warmii Mazur i Powiśla po II wojnie światowej do Polski odbyła się w czwartek na olsztyńskim zamku, za dwa tygodnie referatów na ten sam temat będzie można wysłuchać w Elblągu.
"Rocznica przyłączenia naszego regionu do Polski minęła w tamtym roku ale bardzo zależało nam na realnym, a nie wirtualnym celebrowaniu tej rocznicy. Dlatego czynimy to z rocznym opóźnieniem" - powiedział marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin.
W jego ocenie, ostatnie 30 lat to okres najbardziej dynamicznego rozwoju regionu. "Naszym największym zmartwieniem jest to, że ogromna rzesza młodych ludzi emigruje z regionu do innych regionów kraju lub za granicę. Spora część wraca w rodzinne strony, gdy ma 40 lat i więcej ale region potrzebuje energii i dynamizmu młodych, zaraz po studiach" - mówił Brzezin.
Wystąpienia referentów dotyczyły kwestii historycznych - kształtowania się polskich instytucji w regionie, nazewnictwa, roli kościołów w kształtowaniu tożsamości regionalnej.
W piątek, rocznicę przyłączenia Warmii, Mazur i Powiśla do Polski będzie celebrował sejmik osób niepełnosprawnych, który organizuje konferencję "Pionierzy osadnictwa 1945". "Spotkanie służyć będzie uczczeniu pamięci mieszkańców naszego regionu, którzy przybyli tu jako pierwsi osiedleńcy, ale też ma stanowić żywą lekcję historii dla młodszych pokoleń" - napisano w zaproszeniu. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ pat/