Wszystkie punkty, które zostały założone przed objęciem urzędu i uzgodnione z premierem i z kierownictwem mojego ugrupowania, są zrealizowane – powiedział we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, podsumowując rok pełnienia funkcji szefa MEiN.
We wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podsumował rok pracy na stanowisku szefa resortu.
"Wszystkie punkty, które zostały założone tuż przed objęciem urzędu i uzgodnione z panem premierem Mateuszem Morawieckim oraz z kierownictwem naszego ugrupowania, są zrealizowane. Kolejne będą realizowane w kolejnych miesiącach" – zapowiedział.
Szef resortu ocenił, że czas sprawowania przez niego tego funkcji "bardzo szybko zleciał". "Ale też w czasie tego roku zostało wykonane ogromnie wiele działań w ministerstwie, które zakończyły się konkretnymi efektami" – zapewnił.
Czarnek stwierdził, że w niektórych "materiałach internetowych" brak jest konkretnych informacji na temat działania MEiN, dlatego "wyszedł z pomocną dłonią" i wyliczał realizowane przedsięwzięcia.
Szef resortu jako pierwsze dokonanie wskazał program wsparcia uczniów po pandemii. "Jesteśmy w pandemii koronawirusa, ale po tej drugiej i trzeciej fali – tak został nazwany – jest częścią Polskiego Ładu za 244 mln zł" – wskazał. Mówił też o programie aktywny powrót uczniów do szkoły, którego w ramach są realizowane zajęcia wspomagające o wartości 177 mln zł.
Czarnek mówił też o sportklubach, szkoleniach dla nauczycieli WF-u realizowanych przez AWF w całej Polsce. Wymienił też wiele innych przedsięwzięć resortu.
Minister wspomniał też o programie Laboratoria Przyszłości o wartości 1 mld zł. Pieniądze te przeznaczone są na nowoczesne laboratoria techniczne i ich wyposażenie m.in. w drukarki 3D.
"Cieszy się to ogromnym zainteresowanie ze strony organów prowadzących" – powiedział. Zapowiedział, że z tego programu skorzysta ponad 3 mln uczniów z blisko 15 tys. szkół w Polsce.
Czarnek poinformował, że nowy program Poznaj Polskę cieszy się największym zainteresowaniem. "Teraz korzysta z tych wyjazdów ponad 150 tys. dzieci. Chce państwa poinformować, że dokładamy kolejne miliony złotych – w przyszłym tygodniu będzie ogłoszenie i kolejny nabór na wycieczki, jeszcze tegoroczne. A na przyszły rok będziemy mieli sto kilkadziesiąt milionów złotych na program Poznaj Polskę, a zatem wyjazdy dopiero się zaczęły" – zapewnił.
Przypomniał też o zmianach dotyczących pracy nauczycieli i o działaniach zmierzających do odbiurokratyzowania tego zawodu.
Minister mówił też o działaniach związanych ze szkolnictwem wyższym i nauką. "Pakiet wolności akademickiej – coś, co zostało uchwalone na ostatnim posiedzeniu Sejmu trafia do Senatu. Jestem przekonany, że jesienią tego roku będziemy mieli największy zakres wolności akademickiej w całej Europie" – przekonywał.
Mówił tez o miliardzie złotych na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników szkół wyższych. "To było przeznaczone jeszcze na początku tego roku" – wskazał. Przypomniał również o 420 mln zł wsparcia dla uczelni w przeciwdziałaniu skutkom pandemii i o innych programach na rzecz szkół wyższych.
"Wiosną tego roku dokonaliśmy reformy – i to dużej reformy – punktacji czasopism (naukowych – PAP), skandalicznej punktacji czasopism, które uniemożliwiała bardzo często publikowanie wyników badań naukowych polskim naukowcom, a czeka nas za kilka tygodni kolejna, jeszcze większa reforma punktacji czasopism. Wszystko po to, żeby uwolnić naukę, żeby polscy naukowcy mogli swobodnie publikować swoje wyniki badań naukowych" – przekonywał. (PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ joz/