Dobrze się stało, że niepodległościowy czyn Wielkopolan doczekał się ustanowienia święta państwowego; bardzo cieszę się, że do tego doszło – powiedział PAP metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.
Przewodniczący KEP był jednym z sygnatariuszy apelu skierowanego do Prezydenta RP o ustanowienie Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego.
W poniedziałek przypada 103. rocznica wybuchu powstania wielkopolskiego. W tym roku po raz pierwszy obchodzona jest jako święto państwowe.
"Dobrze się stało, że niepodległościowy czyn Wielkopolan doczekał się ustanowienia święta państwowego – Narodowego Dnia Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. To przypomnienie dnia znoju i chwały, dzięki któremu Polonia Maior, czyli Macierz Polaków, powróciła – po okresie zaborów – w granice odrodzonego państwa polskiego" – powiedział PAP abp Gądecki.
Hierarcha przypomniał rolę Kościoła w walce o przywrócenie Wielkopolski w granice niepodległej ojczyzny.
"To właśnie wielkopolskie duchowieństwo w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku – w odpowiedzi na potęgującą się germanizację – zainicjowało walkę o tożsamość narodową Polaków. Działalność parlamentarna księży, troska o rozwój gospodarczy regionu, aktywność społeczna, spółdzielczość, nauczanie języka polskiego na lekcjach religii, zaowocowały wychowaniem pokolenia zdolnego walczyć o Polskę i polskość. Kościoły były enklawą wolności" - powiedział.
Metropolita poznański wskazał, że symbolem duchowej opieki, która miała też wymiar patriotyczny, może być ks. Kazimierz Maliński, proboszcz parafii na poznańskim Łazarzu, który w dniu wybuchu powstania wielkopolskiego, 27 grudnia 1918 r., poprowadził pochód dzieci z poznańskich parafii na spotkanie z Ignacym Paderewskim.
Abp Gądecki przypomniał, że w "Przewodniku Katolickim” pisano: "Był to widok niezwykły, a zarazem rzewny, patrząc na ten olbrzymi łańcuch dziatek polskich, spieszących w pochodzie, z chorągiewkami w ręku, by powitać wielkiego Syna Narodu Polskiego.
"Nie dziwi więc nas to, że słowa Roty: +Nie rzucim ziemi skąd nasz ród! Do krwi ostatniej kropli z żył bronić będziemy ducha. Tak nam dopomóż Bóg!+ tak bardzo wryły się w naszą narodową tożsamość i towarzyszyły kolejnym pokoleniom Polaków walczących o niepodległość, czy to w czasach II wojny światowej, czy okresie stanu wojennego w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku" – zaznaczył abp Gądecki.
Metropolita poznański podkreślił też, że powstańcom należy się wdzięczność za ich patriotyczną postawę.
"Jest to ta sama postawa, którą rządzi czwarte przykazanie Dekalogu, które nam nakazuje miłość do naszych rodziców: +Czcij ojca swego i matkę swoją+. Umiłowanie tego, co ojczyste, szacunek dla tradycji, dla języka, dla wiary i naszych dziejów nie powinny nam również dzisiaj być obce" – powiedział.
Sejm przyjął ustawę ustanawiającą nowe święto państwowe 1 października, a 28 października jednogłośnie poparł ją Senat. Prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę 23 listopada w historycznym miejscu, czyli w dawnym poznańskim Hotelu Bazar, w którym tuż przed wybuchem powstania zamieszkał Ignacy Jan Paderewski.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa ententy 16 lutego 1919 r. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ dki/