Marszałek Senatu Tomasz Grodzki powiedział w sobotę po audiencji u papieża Franciszka, że przybył do Watykanu przede wszystkim, by podziękować za beatyfikację prymasa Stefana Wyszyńskiego oraz matki Elżbiety Róży Czackiej. Wśród tematów rozmowy z papieżem wymienił kryzys demograficzny, kwestie uchodźców i agresywną politykę Rosji.
Grodzki podczas spotkania z dziennikarzami wyjaśnił, że podziękowanie za wrześniową beatyfikację było formalnym powodem jego wizyty i zaznaczył, że Senat RP ustanowił rok 2021 rokiem Prymasa Tysiąclecia i przyjął okolicznościową uchwałę z okazji beatyfikacji. Jak poinformował, przekazał te dokumenty papieżowi.
Grodzki relacjonował, że Franciszka interesowała w czasie rozmowy słabnąca dzietność w Europie i w Polsce. "Zgodziliśmy się co do tego, że diagnoza jest postawiona, ale propozycje leczenia jeszcze są dalekie od finalizacji" - oświadczył.
Podkreślił, że papież ma przesłanie dla Polski i dla Europy: "musimy coś zrobić, aby Europa nie umarła i aby rodziło się więcej dzieci".
Jako drugi temat wymienił kwestię uchodźców oraz "rozróżnienia obrony granic, która jest poza dyskusją oraz humanitarnego, chrześcijańskiego podejścia do uchodźców, zwłaszcza kobiet i dzieci".
Marszałek Grodzki mówił, że rozmowa dotyczyła też "agresywnych zapędów Rosji w stosunku do Ukrainy, poprzednio do Krymu".
Marszałek Grodzki złożył wiązankę kwiatów przy grobie świętego Jana Pawła II. Udał się również do bazyliki na Zatybrzu, by złożyć kwiaty przy tablicy upamiętniającej błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego. Znajduje się ona w kościele tytularnym Prymasa Tysiąclecia.
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ zm/