Prezydent Torunia nie zgadza się na przekazanie Węgrom „Kodeksu Macieja Korwina” z tamtejszej książnicy. „Dzieło to od wieków znajduje się i pozostanie w Toruniu!” – napisał w wydanym we wtorek oświadczeniu Michał Zaleski.
Projekt ustawy o przekazaniu XV-wiecznego manuskryptu ze zbiorów Książnicy Kopernikańskiej na Węgry jako prezent w ramach "dalszego umocnienia i rozwoju wielowiekowej tradycji przyjaźni między Narodami Polskim i Węgierskim" wniesiony został 2 lutego do Sejmu. Wnioskodawców reprezentuje poseł PiS Paweł Babinetz.
Celem projektowanej ustawy jest umożliwienie przekazania przez Rzeczpospolitą Polską na rzecz Węgier kodeksu pergaminowego "Epistola de laudibus augustae bibliothecae atque libri quatuor versibus scripti eodem argumento ad serenissimum Mathiam Corvinum Panoniae regem" ("List do Najjaśniejszego Macieja Korwina, króla Panonii, o pochwałach dostojnej biblioteki i księgach czterech wersetów napisanych na ten sam temat" - PAP). Manuskrypt powstał w II poł. XV w., a jego autorem jest Naldus Naldius, pochodzący z Florencji humanista i pisarz doby renesansu, działający na dworze króla węgierskiego, Macieja Korwina. Karty kodeksu zdobią wysokiej klasy iluminacje florenckiego miniaturzysty Attavantego degli Attavantiego. Dzieło pozostaje obecnie w zbiorach Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu.
W projekcie ustawy wskazano, że "przekazanie Kodeksu na rzecz Węgier pozwoli wyrazić wdzięczność Narodu Polskiego i odwzajemnić gest przyjaźni Narodu Węgierskiego, jaki stanowiło podarowanie stronie polskiej pozłacanej zbroi dziecięcej króla Zygmunta II Augusta, pozostającej w zbiorach i pod zarządem Węgierskiego Muzeum Narodowego". Obecnie zbroja znajduje się w zbiorach Zamku Królewskiego na Wawelu.
Pomysłodawcy przekazania dzieła Węgrom wskazują, że, "mając na uwadze, że Kodeks pozostaje własnością podmiotu samorządowego, jego przekazanie przez Rzeczpospolitą Polską na rzecz Węgier wymaga uprzedniego nabycia własności przez Skarb Państwa". "Należy również mieć na uwadze, że podmiot pozbawiany własności na mocy proponowanego rozwiązania nie jest podmiotem prywatnym, lecz samorządowym, a własność, w którą został wyposażony, powinna służyć w pierwszej kolejności realizacji celu publicznego. Uszczerbek w majątku tego podmiotu w żaden sposób nie utrudni, ani tym bardziej nie uniemożliwi prawidłowego wykonywania jego zadań własnych, a co najistotniejsze, zostanie w pełni wyrównany rekompensatą przewidzianą w projektowanej ustawie" - dodano
PAP informowała w poniedziałek o sprzeciwie wobec tego pomysłu dyrektor Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu wraz z Radą Naukową. Protestowali też politycy opozycji m.in. toruńska poseł Joanna Scheuring-Wielgus.
We wtorek oświadczenie w tej sprawie wydał prezydent Torunia Michał Zaleski. "Jednym z najcenniejszych dzieł w kolekcji Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu jest XV-wieczny tzw. +Kodeks Korwina+. Manuskrypt ten, zgodnie z decyzją Rady Miasta Torunia wydaną ponad pięćset lat temu, został przez władze naszego miasta zakupiony, a następnie przekazany bibliotece Gimnazjum Akademickiego i od wieków jest utożsamiany z Toruniem i jego historią. Dzieło to od wieków znajduje się i pozostanie w Toruniu!" - napisał w wydanym we wtorek Zaleski.
Wskazał na jednoznaczne i oficjalne stanowisko podmiotów dysponujących tytułem własności do manuskryptu, czyli dyrekcji biblioteki oraz sejmiku województwa, który jest organem założycielskim Książnicy Kopernikańskiej.
"(To stanowisko - PAP) wyrażające zdecydowany brak zgody na zbycie dzieła definitywnie rozstrzyga jakiekolwiek pomysły i zamiary przeniesienia prawa własności. To prawo własności jest fundamentalną zasadą ustroju demokratycznego, w którym żyjemy i ja to prawo szanuję, uznając tym samym sprawę przekazania manuskryptu za definitywnie zakończoną" - napisał Zaleski. (PAP)
autorzy: Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz
twi/ rau/ aszw/