W polskim systemie edukacji jest ponad 193 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy zapisanych do szkół i przedszkoli po 24 lutego br. Najwięcej jest w woj. mazowiecki, śląskim, dolnośląskim i wielkopolskim – poinformowała wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek.
Wiceminister edukacji i nauki we wtorek, na posiedzeniu senackich Komisji: Nauki, Edukacji i Sportu, Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Ustawodawczej, przedstawiła aktualne dane dotyczące liczby dzieci i młodzieży, obywateli Ukrainy zapisanych do polskich szkół i przedszkoli po 24 lutego br., czyli po ataku Rosji na Ukrainę.
Jak poinformowała Machałek - zaznaczając, że są to dane z poniedziałku - w polskim systemie edukacji jest ponad 193 tys. dzieci i młodzieży zapisanych do placówek oświatowych po 24 lutego. Prawie 140 tys. dzieci i młodzieży zapisanych jest do szkół podstawowych, w tym ponad 9 tys. do oddziałów przedszkolnych w szkołach. Ponad 37 tys. dzieci zostało zapisanych do przedszkoli. Ponad 12 tys. młodzieży jest w liceach ogólnokształcących, prawie 3 tys. w technikach, a 512 osoby z Ukrainy w szkołach branżowych.
"Jeśli chodzi o województwa, to najwięcej jest w województwie mazowieckim - ponad 35 tys. Na Śląsku jest ponad 21 tys. uczniów, na Dolnym Śląsku 20 tys. i poniżej 20 tys. uczniów w Wielkopolsce" - podała. Wskazała, że rozłożenie to nie jest równomierne, najwięcej uczniów z Ukrainy jest w dużych miastach w tych czterech województwach.
Przypomniała, że uczniowie z Ukrainy mogą uczyć się zarówno w oddziałach przygotowawczych, jak i w szkołach razem z polskim uczniami. Podała, że "prawie 50 proc. oddziałów przygotowawczych tworzonych jest w liceach, ok. 40 proc. w technikach, ponad 23 proc. w szkołach podstawowych".
Jak mówiła, na to zróżnicowanie ma wpływ to, że "w szkołach podstawowych młodsze dzieci szybko się asymilują, dosyć szybko pokonują barierę językową, a treści, które muszą przyswoić, nie są na tyle trudnymi, by nie dało się prowadzić zajęć z dziećmi z ograniczoną, bądź małą znajomością języka polskiego".
Jak podała we wtorek Straż Graniczna, od 24 lutego do Polski z Ukrainy wjechało 2,96 mln osób.
W ubiegłym tygodniu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, mówiąc o uczniach z Ukrainy przebywających w Polsce, powołał się na dane przekazane przez ukraińską wiceminister nauki i oświaty Virę Rohovą. "540 tys. dzieci ukraińskich jest w nauce zdalnej i w łączności z Ukrainą" - powiedział. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ mir/