Prezydent Andrzej Duda we wtorek, w dniu Narodowego Święta Konstytucji 3 Maja, odznaczył Orderem Orła Białego - najwyższym odznaczenie państwowym Rzeczpospolitej Polskiej - historyka Antoniego Lenkiewicza oraz pisarza Antoniego Libin-Liberę.
Antoni Lenkiewicz - historyk, prawnik, publicysta, działacz opozycji antykomunistycznej, autor kilkuset artykułów o tematyce społeczno-politycznej, prawniczej, filozoficznej i historycznej oraz książek biograficznych i monograficznych - został odznaczony Orderem Orła Białego w uznaniu znamienitych zasług dla niepodległości Rzeczypospolitej, za niezłomność w obronie praw człowieka i wolności słowa w PRL, a także zaangażowanie w sprawy publiczne i wierność suwerennej Polsce.
Order Orła Białego otrzymał także Antoni Libin-Libera - pisarz, tłumacz, reżyser teatralny, krytyk literacki, znawca twórczości Samuela Becketta, współpracownik Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej Komitetu Obrony Robotników.
Antoni Libin-Libera został odznaczony za zasługi dla kultury polskiej, za wybitne dokonania w pracy literackiej, w szczególności za osiągnięcia translatorskie oraz dialog z europejskim dziedzictwem kulturowym, za działalność w obronie wolności słowa w PRL i zaangażowanie na rzecz suwerennej Rzeczypospolitej.
"Dzisiaj, na tej sali, w trakcie tej uroczystości, nastąpiło odznaczenie dwóch obywateli Rzeczypospolitej, dwóch Polaków, którzy z całą pewnością, kiedyś, kiedy będą spisywali testamenty swoje będą mogli napisać: +lecz wy, coście mnie znali, w podaniach przekażcie, żem dla ojczyzny sterał moje lata młode+" - powiedział Andrzej Duda, cytując "Testament mój" Juliusza Słowackiego.
Podczas uroczystości na Zamku Królewskim prezydent podkreślił, że 3 maja w Polsce to od 1791 roku wyjątkowy dzień - rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. Wskazał, że w obecnych czasach 3 maja to także dzień, w którym prezydent wręcza najwyższe odznaczenie państwowe - Order Orła Białego.
"Dzisiaj, na tej sali, w trakcie tej uroczystości, nastąpiło odznaczenie dwóch obywateli Rzeczypospolitej, dwóch Polaków, którzy z całą pewnością, kiedyś, kiedy będą spisywali testamenty swoje będą mogli napisać: +lecz wy, coście mnie znali, w podaniach przekażcie, żem dla ojczyzny sterał moje lata młode+" - powiedział Duda, cytując "Testament mój" Juliusza Słowackiego.
"A ja bym do tego dodał: i nie tylko młode" - podkreślił.
Prezydent zwracając się do Antoniego Libin-Libery zauważył, że według literatury, to w jego mieszkaniu powstał Komitet Obrony Robotników, czyli "jedno z najważniejszych dzieł ku wolnej Polsce".
"Bardzo często nazywają pana perłą niepokornej inteligencji warszawskiej, tak właśnie jest" - powiedział Duda.
Jak zaznaczył, Libera budował tę wielkość nie tylko poprzez walkę na rzecz niepodległej Polski i poszanowania praw człowieka, ale także poprzez pracę naukową i twórczość literacką oraz przybliżanie twórczości wielkich, światowych autorów, takich jak Sofokles czy Horacy.
Prezydent przypomniał, że literacki "idol" Libery, czyli Samuel Beckett nazwał go "swoim ambasadorem w tej części Europy i świata".
Duda dziękował pisarzowi za rozsławianie imienia Polski poprzez napisane przez niego sztuki i inne dzieła, które Libera "wdrożył do kanonu literatury polskiej i polskojęzycznej, czyli takiej, która na polski została przetłumaczona". "Za to dzieło składam wyrazy szacunku i podziękowania" - podkreślił prezydent.
Za służbę ojczyźnie Andrzej Duda podziękował także drugiemu odznaczonemu historykowi - Antoniemu Lenkiewiczowi. Prezydent przypomniał, że rozpoczynał on służbę dla ojczyzny w bardzo trudnym czasie, w latach 40. i 50.
"Kiedy chciał Polski prawdziwej, wolnej, suwerennej, niepodległej i z tą myślą właśnie, widząc +czerwone harcerstwo+, widząc wypaczenie idei służby młodzieży dla ojczyzny i dla bliźniego, zaczął tworzyć harcerstwo alternatywne - Związek Skautów Polski Walczącej, za co jako 18-letni chłopak został skazany na niewyobrażalną dzisiaj karę 12 lat pozbawienia wolności przez stalinowski reżim" - powiedział Andrzej Duda.
Wskazywał, że Lenkiewicz "nie godził się z tą Polską, której wtedy, jako młody człowiek, doświadczał". "Kiedy chciał Polski prawdziwej, wolnej, suwerennej, niepodległej i z tą myślą właśnie, widząc +czerwone harcerstwo+, widząc wypaczenie idei służby młodzieży dla ojczyzny i dla bliźniego, zaczął tworzyć harcerstwo alternatywne - Związek Skautów Polski Walczącej, za co jako 18-letni chłopak został skazany na niewyobrażalną dzisiaj karę 12 lat pozbawienia wolności przez stalinowski reżim" - powiedział Duda.
Później - jak dodał - Lenkiewicz był więziony za służbę dla ojczyzny jeszcze kilkakrotnie - w latach 60., 80. po internowaniu oraz w roku 1985.
Prezydent dziękował także Lenkiewiczowi za udział "w spokojnym, powolnym budowaniu Polski odzyskanej w 1989 roku i później za Solidarność, za KPN, za wszystko to, w czym pan spokojnie i konsekwentnie przez całe swoje dotychczasowe życie uczestniczył".
Podczas uroczystości głos zabrali także odznaczeni Orderem Orła Białego. Libin-Libera podkreślił, że to wyróżnienie jest dla niego ogromnym zaszczytem. "Przyjmuję to zaszczytne odznaczenie, traktując je jako zobowiązanie do dalszych wysiłków na rzecz wzbogacenia polskiego piśmiennictwa, zwłaszcza, że żyjemy w przełomowym momencie naszej historii" - powiedział. Podziękował prezydentowi i Kapitule Orderu za zaufanie i uznanie.
Antoni Lenkiewicz podkreślił, że ojczyzna jest wielką wartością i zobowiązaniem tych, którzy są jej obywatelami. Dodał, że wszystko w jego działaniach było motywowane hasłem: "Bóg i ojczyzna". "Polska nasza niech żyje" - dodał.(PAP)
autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ pad/