XVII-wieczne dzieło odkryli konserwatorzy pod dokonanymi ponad 200 lat później przemalowaniami na obrazie ze sceną Zwiastowania NMP, który znajduje się na ołtarzu restaurowanego drewnianego kościoła św. Andrzeja Apostoła w Osieku – podała diecezja bielsko-żywiecka.
Diecezjalny konserwator architektury i sztuki sakralnej ks. dr Szymon Tracz, cytowany w komunikacie, wyjaśnił, że po usunięciu przemalówek dokonanych w 1896 r. na obrazie ołtarzu ukazało się dzieło, które powstało w początkach XVII w. w kręgu bardzo cenionego włoskiego artysty Tomasza Dolabelli. Do Krakowa sprowadził go król Zygmunt III Waza.
„W centrum dzieła przedstawiono klęczącą na klęczniku Maryję, przed którą na obłokach otoczonych uskrzydlonymi główkami aniołków klęczy archanioł Gabriel prezentujący jej list z łacińskim pozdrowieniem stanowiącym początek modlitwy Zdrowaś Maryjo” – powiedział ks. Tracz.
Do listu znajdującego się na obrazie przywiązana jest woskowa pieczęć z trójkątem symbolizującym Boga i jego imieniem napisanym po hebrajsku wewnątrz oraz greckimi literami „alfa” i „omega”. Na jej otoku widoczne jest łacińskie imię Boga „Jestem który Jestem”.
„Powyżej sceny zwiastowania anonimowy artysta przedstawił otwarte niebiosa, z których w półpostaci wyłania się Bóg Ojciec oraz Duch Święty ukazany w postaci gołębicy. Osoby boskie otaczają rzesze aniołków na obłokach. Poniżej Madonny i archanioła widać sześciu starotestamentalnych królów i proroków trzymających tablice z łacińskimi proroctwami odnoszącymi się do przyszłego Mesjasza” – opisał duchowny.
Ks. Tracz podkreślił, że artysta znał nie tylko warsztat malarski Tomasza Dolabelli, ale był także dobrze obeznany z XVI-wiecznym malarstwem południowoniemieckim. „Liczne dzieła z tego kręgu zdobiły krakowskie kościoły. Bardzo przemyślana kompozycja oraz zawarte w nim bogate treści ideowe świadczą, iż artysta działał na rzecz bardzo dobrze wykształconego zleceniodawcy. Rozmiar obrazu świadczy, że od samego początku był on przeznaczony do ołtarza, a w rokokowej nastawie w Osieku znalazł się wtórnie” – stwierdził.
Duchowny dodał, że po prześwietleniu rentgenowskim okazało się, iż pod warstwą z początku XVII w. znajduje się wcześniejsze „Zwiastowanie” o wyraźnych cechach renesansowych. Być może pierwotna warstwa obrazu powstała około połowy XVI w.
„Nie znamy przyczyny przemalowania dzieła, ale była to częsta praktyka, że na wcześniejszym obrazie wykonywano nowy” – powiedział ks. Szymon Tracz.
Drewniany kościół św. Andrzeja Apostoła w Osieku, który obecnie nie jest użytkowany, został wzniesiony pod koniec pierwszej połowy XVI w. Osiecka parafia podała, że jego fundatorem był Seweryn Boner, bankier króla Zygmunta Starego i Bony Sforzy.
Świątynia jest częścią powstającego „Beskidzkie Muzeum Sakralnej Architektury Drewnianej Diecezji Bielsko-Żywieckiej – udostępnienie dziedzictwa kulturowego Podbeskidzia poprzez nadanie nowych funkcji kulturalnych drewnianym obiektom zabytkowym”. Obejmuje ono sześć kościołów: w Polance Wielkiej, Grojcu, Gilowicach, Łodygowicach, Nidku i Osieku, a także budynek, w którym znajdowała się niegdyś szkoła parafialna w Starej Wsi. Prace są niezbędne, by te obiekty przetrwały. Pięć z nich uległo już daleko idącej degradacji.
Na realizację projektu diecezja pozyskała z funduszy UE blisko 16,81 mln zł. Wartość całości wynosi 19,77 mln zł. Różnicę diecezja pokryje z własnych pieniędzy.
Diecezja bielsko-żywiecka powstała w 1992 r. W jej skład wchodzi ponad 200 parafii położonych w województwach śląskim i małopolskim. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ pat/