Od czterech lat przygotowywany jest kompleksowy raport, który ma pokazać zakres nie tylko niemieckich zbrodni wojennych z okresu II wojny światowej, lecz także wyrządzonych zniszczeń – powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że raport tłumaczony jest obecnie na kilka języków.
Na konferencji prasowej w Boronowie (Śląskie) Morawiecki został zapytany, co w ostatnich latach Polska zrobiła, aby uzyskać odszkodowania wojenne i reparacje od Niemiec.
"Od czterech lat przygotowujemy bardzo kompleksowy raport, który ma pokazać zakres nie tylko zbrodni wojennych, których Niemcy się dopuścili, ale także zniszczeń" - powiedział premier.
„Pokażemy całą dokumentację zdjęciową, ale także źródła historyczne, jak również bardzo dokładną kalkulację opartą o naukowe, ze wszech miar sprawdzone ścieżki rozumowania, kalkulacje finansowe przeliczające ówczesne straty na dzisiejsze środki” – powiedział premier.
Dodał, że przygotowany został trzytomowy raport, który w tej chwili jest tłumaczony na kilka języków. "Chcemy, aby świat zapoznał się z tym raportem" - powiedział Morawiecki. Według niego, raport był gotowy "rok, czy półtora roku temu", a teraz jest dalej rozbudowywany.
"Pokażemy całą dokumentację zdjęciową, ale także źródła historyczne jak również bardzo dokładną kalkulację opartą o naukowe, ze wszech miar sprawdzone ścieżki rozumowania, kalkulacje finansowe przeliczające ówczesne straty na dzisiejsze środki" - powiedział Morawiecki.
Stwierdził, że "Niemcy uczynili Polakom gigantyczną krzywdę i nigdy za to w sensie materialnym, nie odpowiedzieli". "To są fakty i warto, aby wszyscy zdawali sobie z tego sprawę" - dodał premier.
Morawiecki powiedział, że Polska była wśród krajów, które zdecydowanie najmocniej ucierpiały w wyniku II wojny światowej. „Otrzymała praktycznie śladowe, mogę tak powiedzieć z całą odpowiedzialnością za słowo – śladowe, minimalne środki jako odszkodowanie. Trudno to nawet nazwać odszkodowaniem” – dodał.
Morawiecki powiedział, że Polska była wśród krajów, które zdecydowanie najmocniej ucierpiały w wyniku II wojny światowej. "Otrzymała praktycznie śladowe, mogę tak powiedzieć z całą odpowiedzialnością za słowo - śladowe, minimalne środki jako odszkodowanie. Trudno to nawet nazwać odszkodowaniem" - dodał.
Premier podziękował również posłowi Arkadiuszowi Mularczykowi, który - jak powiedział - "jest jednym z głównych twórców tego raportu" oraz grupie profesorów, naukowców specjalistów, którzy "pracowali nad tymi kalkulacjami".
Nad raportem pracował Zespół Parlamentarny ds. Reparacji. Raport pod koniec grudnia 2021 r. został zaprezentowany premierowi.
Jak wynika z badania CBOS z października 2021 roku, 64 proc. badanych popiera ubieganie się o rekompensaty za straty poniesione podczas II wojny światowej.(PAP)
Autorzy: Adrian Kowarzyk, Marek Błoński
amk/ mab/ mok/