Senat odrzucił w czwartek sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2021 roku. Odrzucenie sprawozdania rekomendowała senacka Komisja Kultury.
Za odrzuceniem głosowało 52 senatorów, 46 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
W sprawozdaniu podano, że KRRiT przyjęła 319 uchwał, przede wszystkim w związku z prowadzonymi postępowaniami koncesyjnymi. Odbyło się 45 posiedzeń, zorganizowano 4 spotkania z nadawcami oraz innymi podmiotami działającymi na rynku mediów. Do publikacji w Dzienniku Ustaw, KRRiT skierowała 7 rozporządzeń, zaś w ramach udziału w procesie legislacyjnym, opiniowała 15 projektów ustaw dotyczących różnych dziedzin działalności związanej z rynkiem audiowizualnym.
Poinformowano, że na koniec okresu sprawozdawczego 2021 r. obowiązywało 320 koncesji radiowych (w tym 3 koncesje na rozpowszechnianie analogowe naziemne i satelitarne, 2 na satelitarne, 3 w sieciach telekomunikacyjnych i cyfrowo naziemnie w DAB+) oraz 298 koncesji telewizyjnych (w tym 21 na rozpowszechnianie naziemne, 77 na satelitarne, 197 w sieciach telekomunikacyjnych i 3 na rozpowszechnianie satelitarne i w sieciach telekomunikacyjnych).
KRRiT w sprawozdaniu podała, że "do budżetu państwa odprowadzone zostały dochody w wysokości 44 113,1 tys. zł, na które m.in. złożyły się wpływy z tytułu opłat koncesyjnych 37 044 tys. zł - koncesje radiowe, telewizyjne, w sieciach telewizji kablowych, opłaty prolongacyjne i odsetki 6 494 tys. zł, wpływy za wpisy do rejestru programów rozpowszechnianych wyłącznie w systemach teleinformatycznych i programów rozprowadzanych 310,1 tys. zł, wpływy z nałożonych kar pieniężnych na nadawców 218,3 tys. zł oraz wpływy z tytułu kosztów sądowych uiszczanych na rzecz Skarbu Państwa 36,1 tys. zł".
Przewodniczący KRRiT wydał ponad 80 tys. 777 decyzji administracyjnych, w tym 80 tys. 459 decyzji abonamentowych, 286 koncesyjnych i 32 decyzje o nałożeniu kar finansowych w łącznej wysokości 285,3 tys. zł.
W sprawozdaniu napisano też, że ważnym postulatem prawnym, zgłaszanym przez KRRiT jest przywrócenie Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji kompetencji w zakresie powoływania i odwoływania członków organów spółek mediów publicznych. O sprawę tę pytał na posiedzeniu senator Sławomir Rybicki (KO).
Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski poinformował, że Krajowa Rada składała tę propozycję do MKiDN. "Mamy nadzieję, że w końcu znajdą one odzwierciedlenie w jakimś projekcie ustawy". "Nasze propozycje nie idą aż tak daleko, żeby zmieniać cały ustrój skoro już jest Rada Mediów Narodowych, jednak uważamy, że KRRiT powinna mieć istotny i znaczący wpływ w całym procesie powoływania zarządów i rad nadzorczych, a nawet zmian statutów w spółkach mediów publicznych. Uważamy, że takie rzeczy nie mogą się odbywać bez zgody KRRIT" - mówił.
Dodał, że nie jest też zwolennikiem rozwiązania poprzedniego, kiedy to KRRiT wybierała władze mediów publicznych. Jego zdaniem "to było zbyt duże obciążenie polityczne". "Dobrze aby regulator, nie miał aż takiego wpływu na media publiczne. To jednak pośredni, ale duży wpływ na działalność mediów, dużo zdrowsza jest sytuacja, gdy regulator ogranicza się do kontroli, bo wtedy w równym stopniu może kontrolować rynek komercyjny i publiczny" - wyjaśnił. (PAP)
Autor: Olga Łozińska, Anna Kruszyńska
oloz/ akr/ pat/