Mer bułgarskiej wioski Tłaczene Toszko Sastow otrzymał w poniedziałek honorową odznakę „Bene Merito” za upamiętnienie ofiar katastrofy lotniczej, do której doszło w sąsiedniej wiosce Gabare w 1978 r. Odznakę wręczył merowi ambasador RP w Sofii Maciej Szymański.
Ambasador podkreślił, że Sastow, mając siedem lat, był świadkiem straszliwej katastrofy, a gdy został merem wioski włożył wiele wysiłku na rzecz ochrony postawionego tam pomnika i uszanowania pamięci polskich i bułgarskich obywateli, którzy zginęli w wypadku.
Do katastrofy doszło 16 marca 1978 r. Samolot bułgarskich linii lotniczych Bałkan, lecący z Sofii do Warszawy rozbił się w okolicach wsi Tłaczene i Gabare, około 130 kilometrów na północny wschód od stolicy kraju. Samolot po dziesięciu minutach lotu runął na ziemię z pełnymi zbiornikami paliwa. W katastrofie zginęli wszyscy pasażerowie - 37 Polaków i 27 Bułgarów - oraz siedmioosobowa załoga. Wśród ofiar był ówczesny wiceminister kultury i sztuki Janusz Wilhelmi oraz trenerka bułgarskiej narodowej kadry gimnastyki artystycznej Żulieta Szyszmanowa.
Przyczyny katastrofy do dzisiaj nie zostały w pełni wyjaśnione. Przypuszcza się, że odpowiadała za nią awaria zasilania elektrycznego.
Memoriał, upamiętniający ofiary, powstał w 1979 r. wysiłkiem rodzin i ówczesnych linii lotniczych Bałkan.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ tebe/