196 podchorążych i 337 studentów cywilnych rozpoczęło w sobotę studia pierwszego roku na Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie, zwanej „Szkołą Orląt”. „Intensyfikujemy szkolenia lotnicze” – powiedział rektor-komendant akademii gen. bryg. Krzysztof Cur podczas inauguracji roku akademickiego.
Rektor-komendant "Szkoły Orląt" podczas uroczystej inauguracji powiedział, że w sobotę studia wojskowe rozpoczyna 196 podchorążych, a studia cywilne – 337 studentów. W sumie, jak dodał, nowy rok akademicki rozpoczyna 1582 studentów, w tym 11 studentów zagranicznych.
"Ostatnie wydarzenia za naszą wschodnią granicą spowodowały, że akademia intensyfikuje szkolenia lotnicze" – przyznał gen. bryg. Cur. Przypomniał, że w zeszłym roku do promocji przystąpiło 111 podchorążych, a w grudniu przystąpi kolejnych 145 przyszłych oficerów. Jak wskazał, 235 podchorążych i 109 studentów cywilnych szkoli się aktualnie w Akademickim Centrum Szkolenia Lotniczego.
"Łączny czas praktyk lotniczych podczas pierwszych trzech lat nauki wynosi średnio od 15 do 18 tygodni, a roczny nalot w powietrzu oscyluje w granicach 11 tys. godzin" - podał. Wyjaśnił, że podchorążowie kończący praktyki w centrum trafiają do jednostek lotniczych Dowództwa Generalnego Rodzajów SZ, gdzie kontynuują szkolenia lotnicze na wojskowych statkach powietrznych.
Prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym podczas uroczystości napisał, że rok akademicki 2022/2023 przebiegać będzie w okolicznościach niezwykle trudnych, wymagających dla bezpieczeństwa Polski, naszego regionu, ale też szeroko rozumianego porządku światowego.
"Agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę zburzyła towarzyszące nam od dekad poczucie względnego spokoju i równowagi w relacjach między kluczowymi graczami na globalnej scenie politycznej. Dlatego zmiana sposobu myślenia o ryzyku zagrożeń oraz ich możliwych skutkach powinna stać się istotnym elementem edukacji wyższej, zwłaszcza na uczelniach wojskowych" – wskazał prezydent.
Zauważył, że wobec wojny na Ukrainie państwo polskie podjęło historyczną decyzję dotyczącą radykalnego wzmocnienia Sił Zbrojnych RP, jednak istotne jest, aby programy nauczania przyszłych oficerów Wojska Polskiego, którzy w nieodległej perspektywie przejmą odpowiedzialność za bezpieczeństwo ojczyzny uwzględniały wnioski płynące z konfliktu toczącego się za naszą wschodnią granicą. "Apeluję o to do władz uczelni i kadry wszystkich wojskowych akademii" – podał.
Wyraził przekonanie, że Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie pomoże przygotować "nowe pokolenia absolwentów świadomych współczesnych oczekiwań i wymagań". "To oni będą bowiem w przyszłości podejmować decyzje kluczowe dla bezpieczeństwa, roli i pozycji Rzeczypospolitej" – napisał prezydent.
Wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski odczytał list szefa MON Mariusza Błaszczaka, w którym wskazał, że Lotnicza Akademia Wojskowa jest uczelnią prestiżową i kształci w jednej z najtrudniejszych i najbardziej wymagających wojskowych specjalności.
"Dzięki skrupulatnej selekcji najlepszych kandydatów i wysokiemu poziomowi dydaktycznemu +Szkoła Orląt+ może szczycić się wieloma wybitnymi postaciami, absolwentami, którzy przysłużyli się Polsce zarówno w boju, jak i w czasie pokoju" - napisał. „Ci którzy dziś kształcą się w akademii niedługo staną na straży polskiego nieba w samolotach z biało-czerwoną szachownicą. Polscy piloci zasługują na sprzęt, który pozwoli im w pełni wykorzystać wysokie umiejętności. Dlatego podjąłem decyzję o zastąpieniu samolotów o postsowieckim rodowodzie nowoczesnymi konstrukcjami" - dodał szef MON.
Pisząc o sprzęcie, który niedługo dołączy do będących na wyposażeniu Sił Powietrznych myśliwców F-16 wymienił koreańskie FA-50 i amerykańskie F-35. Przypomniał, że Polska modernizuje również flotę śmigłowców m.in. poprzez zakup wielozadaniowych AW149. "Dzięki temu zdolności Sił Powietrznych wzrosną bardzo znacząco" – wskazał.
Przekazał pracownikom i studentom życzenia wielu sukcesów i satysfakcji z obranej drogi. "Wybraliście szkołę wyższą, która zasłużenie cieszy się prestiżem, pielęgnuje piękne tradycje oraz oferuje wysoki poziom kształcenia. Nowoczesne Wojsko Polskie kierowane przez doskonale wykształconych oficerów to bezpieczna ojczyzna" - napisał Błaszczak.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w odczytanym podczas uroczystości liście przypomniał, że przyszły rok został ustanowiony rokiem astronoma, matematyka, ekonomisty i filozofa Mikołaja Kopernika, zaś dla nas stał się impulsem do zintensyfikowania działań, które wspierają i wzmacniają polską naukę. "Dlatego też powstała Akademia Kopernikańska, której zadaniem jest zwiększenie konkurencyjności i rozpoznawalności badań naukowych i budowy dobrego wizerunku polskiej nauki w świecie" - napisał.
Czarnek wyraził przekonanie, że nowa instytucja stanie się doskonałą płaszczyzną współpracy między polskimi naukowcami pracującymi w zagranicznych i krajowych ośrodkach, umożliwi przełożenie indywidualnych sukcesów badaczy na wzrost ich znaczenia oraz wzmocnienie potencjału polskiej nauki na forum międzynarodowym. "Ogromnie ważne, by środowisko akademickie zyskało dogodną przestrzeń do wymiany doświadczeń" - wskazał.
"Naszym celem jest zapewnienie wsparcia w prowadzeniu i popularyzowaniu wyników badań m.in. poprzez finansowanie prac naukowych, rozwojowych, projektów badawczych, ale także stypendiów czy staży zagranicznych" - napisał dodając, że nagradzani będą najbardziej uzdolnieni za wybitne osiągniecia o przełomowym znaczeniu. Jak poinformował, pierwsza Nagroda Kopernikańska zostanie przyznana podczas Międzynarodowego Kongresu Kopernikańskiego w 2023 r. W tym roku akademickim, wskazał Czarnek, zostaną także wręczone nagrody dla laureatów programu Perły Nauki.
"Jednym z pierwszoplanowych zagadnień w rozpoczynającym się roku akademickim będzie dla mnie kwestia wzrostu wynagrodzeń pracowników uczelni"- napisał szef MEiN. Dodał, że w październiku subwencja na wynagrodzenia pracowników uczelni zostanie zwiększona o 150 mln zł. "To spowoduje, że w przyszłym roku kalendarzowym w budżecie znajdzie się o 600 mln zł więcej na pensje pracowników szkół wyższych. Dodatkowo od maja tę pulę powiększymy o kolejne 700 mln zł" – wskazał. Łącznie, dodał, na podwyżki dla pracowników uczelni w bieżącym i przyszłym roku kalendarzowym rząd przeznaczy prawie 1,5 mld zł.
Zwrócił uwagę na proces ewaluacji jakości działalności naukowej szkół wyższych. "Zasadniczą sprawą jest uproszczenie sposobu oceny działalności uczelni" - podkreślił. Jak wskazał, zmianę kryteriów ich oceny przygotowuje zespół ekspertów. Wyraził zaufanie, że wkrótce zostaną wypracowane wytyczne, które posłużą do sformułowania nowych ram prawnych w tym zakresie.
"Obecnie intensywnie pracujemy również nad redukcją kosztów utrzymania uczelni, zwłaszcza jeżeli chodzi o ceny energii elektrycznej, których wzrost spowodowany jest wojną w Ukrainie i związanym z nią światowym kryzysem energetycznym" – napisał dodając, że jest to priorytetowa sprawa. Szef MEiN wyraził uznanie dla całokształtu działalności dydaktycznej, organizacyjnej, badawczej, rozwojowej i wdrożeniowej uczelni.
Lotnicza Akademia Wojskowej w Dęblinie kształci przyszłych pilotów wojskowych i cywilnych. Kontynuuje tradycje Oficerskiej Szkoły Lotnictwa utworzonej 5 listopada 1925 r. w Grudzia?dzu i przeniesionej do Dęblina 14 kwietnia 1927 r., której absolwentami byli m.in. Zdzisław Krasnode?bski (pierwszy dowódca 303 Dywizjonu Myśliwskiego "Warszawskiego" im. T. Kościuszki), Walerian Jesionowski (dowódca 308 Dywizjonu Myśliwskiego "Krakowskiego"), Stefan Łaszkiewicz (pierwszy dowódca 308 Dywizjonu).(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ agz/