Znaczenie misji Jana Karskiego na Zachód oraz popularyzacja jego dziedzictwa – były tematami czwartkowego spotkania w Warszawie, zorganizowanego przez Fundację Edukacyjną Jana Karskiego. "O dorobku Karskiego trzeba opowiadać i uczyć" - mówił szef MSZ Radosław Sikorski. „Wszyscy Polacy mogą być dumni z życia Karskiego i z tego, co zrobił” – podkreślił podczas spotkania prof. Adam Daniel Rotfeld, przybliżając dorobek bohaterskiego emisariusza. Jak dodał, Karski był głęboko przejęty losem ludzkości, dlatego do końca życia żałował, że jego misja się nie powiodła.
„Obok tego, że w czasie okupacji Karski był działaczem podziemia, że ujawnił światu prawdę o hitlerowskiej zbrodni ludobójstwa i dotarł do najwyższych przedstawicieli demokratycznego świata (...) był również człowiekiem sumienia – i to jego najważniejsza cecha” – podkreślił Rotfeld, który w 2012 r. odebrał z rąk prezydenta USA Baracka Obamy przyznany pośmiertnie Karskiemu Medal Wolności, najwyższe cywilne amerykańskie odznaczenie.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wyraził nadzieję, że w przyszłym roku – w 100-lecie urodzin Karskiego – bohaterskie czyny polskiego kuriera pozna cały świat. "O dorobku Karskiego trzeba opowiadać i uczyć" – mówił szef MSZ dodając, że w planach Sejmu jest zajęcie się projektem uchwały ws. ustanowienia 2014 r. Rokiem Jana Karskiego.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wyraził nadzieję, że w przyszłym roku – w 100-lecie urodzin Karskiego – bohaterskie czyny polskiego kuriera pozna cały świat. "O dorobku Karskiego trzeba opowiadać i uczyć" – mówił szef MSZ dodając, że w planach Sejmu jest zajęcie się projektem uchwały ws. ustanowienia 2014 r. Rokiem Jana Karskiego.
Sikorski przypomniał, że we wtorek gościł Philipa Bialowitza, jednego z ostatnich żyjących uczestników buntu w Sobiborze, który wybuchł 14 października 1943 r. „Pan Bialowitz powiedział mi, że gdyby takich osób jak Karski było więcej, Holokaust można byłoby zatrzymać” – mówił minister. Jak dodał, Bialowitz urodził się w Izbicy, gdzie w latach wojny funkcjonował niemiecki obóz przejściowy dla Żydów, do którego z własnej woli przedostał się Karski.
Rozpowszechnianie wiedzy o dziedzictwie emisariusza Polskiego Państwa Podziemnego jest głównym celem działalności powstałej w 2012 r. Fundacji Edukacyjnej Jana Karskiego, równocześnie zarejestrowanej w Chicago i Warszawie.
W planach fundacji na rok 2014 jest organizacja konferencji naukowych w Warszawie, Waszyngtonie i Chicago poświęconych m.in. recepcji myśli Karskiego, znaczeniu jego misji na Zachód, a także odpowiedzialności społeczności międzynarodowej za bezpieczeństwo ludności cywilnej w czasie konfliktów zbrojnych.
Fundacja współpracuje z Muzeum Historii Polski, prowadzącym m.in. program "Jan Karski - niedokończona misja", a także kilkoma amerykańskimi uczelniami, wraz z którymi realizuje programy stypendialne dla studentów.
Informacje na temat działalności i planów Fundacji Edukacyjnej Jana Karskiego są dostępne pod adresem www.jankarski.net.
Jan Karski (1914-2000; właśc. Jan Kozielewski) w czasie II wojny światowej zasłynął jako kurier Polskiego Państwa Podziemnego, który jako pierwszy przekazał przywódcom państw alianckich informacje o zagładzie Żydów. W 1998 r. izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem, który uznał Karskiego za Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata, zgłosił jego kandydaturę do Pokojowej Nagrody Nobla.(PAP)
wmk/ abe/