Prezydent Andrzej Duda, marszałkowie Sejmu i Senatu Elżbieta Witek oraz Tomasz Grodzki, wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak upamiętnili 13 grudnia ofiary stanu wojennego. W ramach akcji „Światło Wolności” świeczki zapłonęły w oknach Pałacu Prezydenckiego, Sejmu, Senatu, w Kancelarii Premiera i w MON.
"W oknie Pałacu Prezydenckiego, jak co roku, zapłonęła świeca upamiętniająca Ofiary stanu wojennego. Symboliczna świeca została zapalona w ramach kampanii IPN +Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności+, objętej Patronatem Narodowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy" - podkreślono na Twitterze Kancelarii Prezydenta.
Prezydent Duda we wtorek wieczorem, w 41. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego zapalił "Światło Wolności" pod Krzyżem Papieskim na placu marszałka Józefa Piłsudskiego.
Światło zapłonęło też w oknie gabinetu marszałek Sejmu. "Wprowadzenie w Polsce, przez reżim komunistyczny, stanu wojennego, było sprzeniewierzeniem się woli własnego narodu i zdradą jego interesów. Wspominam dziś wszystkie ofiary jednego z najmroczniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski. Cześć i chwała bohaterom!" - napisała na Twitterze marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
"W oknie Pałacu Prezydenckiego, jak co roku, zapłonęła świeca upamiętniająca Ofiary stanu wojennego. Symboliczna świeca została zapalona w ramach kampanii IPN +Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności+, objętej Patronatem Narodowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy" - podkreślono na Twitterze Kancelarii Prezydenta.
Także marszałek Senatu Tomasz Grodzki zamieścił na Twitterze nagranie, na którym zapala świecę. "Niech to Światło Wolności symbolizuje to, co symbolizowało czterdzieści jeden lat temu. Wprowadzenie stanu wojennego w Polsce kosztowało życie, cierpienie, internowanie i emigrację wielu Polek i Polaków. Miliony świec zapalonych wtedy w amerykańskich i innych domach symbolizowało, że Światło Wolności nigdy nie zgaśnie" - napisał Grodzki. Marszałek złożył również hołd ofiarom stanu wojennego i walczącej Ukrainie.
Także wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak upamiętnił ofiary stanu wojennego. "Dziś Światło Wolności przypomina światu o zbrodni, która wydarzyła się w naszej Ojczyźnie 13 grudnia 1981 roku. Naszym obowiązkiem jest pamiętać o ofiarach stanu wojennego, o tych którzy oddali swoje życie w walce o wolną Polskę" - napisał minister na Twitterze.
O zapaleniu symbolicznej świeczki w oknie poinformowały w mediach społecznościowych także Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, MSZ, a także polskie ambasady w różnych krajach świata.
Nocą z 12 na 13 grudnia 1981 r. wprowadzono w Polsce stan wojenny. Na ulicach miast pojawiły się patrole milicji i wojska, czołgi, transportery opancerzone i wozy bojowe. Wprowadzono oficjalną cenzurę korespondencji i łączności telefonicznej; zmilitaryzowano także najważniejsze instytucje i zakłady pracy. Zawieszone zostało wydawanie prasy, z wyjątkiem dwóch gazet ogólnokrajowych ("Trybuny Ludu" i "Żołnierza Wolności") oraz 16 terenowych dzienników partyjnych.
Władze PRL spacyfikowały 40 spośród 199 strajkujących w grudniu 1981 r. zakładów. Najtragiczniejszy przebieg miała akcja w kopalni "Wujek", gdzie interweniujący funkcjonariusze ZOMO użyli broni, w wyniku czego zginęło dziewięciu górników. W wyniku stanu wojennego śmierć poniosło ok. 100 osób, aresztowano lub internowano łącznie ponad 10 tys. Stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 r., a 22 lipca 1983 r. - odwołany.
Światło zapłonęło też w oknie gabinetu marszałek Sejmu. "Wprowadzenie w Polsce, przez reżim komunistyczny, stanu wojennego, było sprzeniewierzeniem się woli własnego narodu i zdradą jego interesów. Wspominam dziś wszystkie ofiary jednego z najmroczniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski. Cześć i chwała bohaterom!" - napisała na Twitterze marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Akcja "Światło Wolności" nawiązuje do gestu solidarności wyrażonego wobec Polaków żyjących w stanie wojennym, w Wigilię Bożego Narodzenia 1981 r., przez mieszkańców wolnego świata. Do postawienia w oknach symbolicznych świateł wezwali wtedy - prezydent USA oraz papież Jan Paweł II. W podobny sposób swój sprzeciw wobec brutalnej polityki komunistycznych władz wyrażali Polacy w kraju.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
mml/ par/