Prof. Tadeusz Pilch, wybitny polski pedagog, otrzymał w środę tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu w Białymstoku. To dwudziesty drugi tytuł doktora honoris causa nadany przez tę uczelnię.
Uroczystość odbyła się na Wydziale Nauk o Edukacji. Wzięli w niej udział przedstawiciele władz uczelni, naukowcy i studenci.
Nadanie tytułu doktora honoris causa prof. Tadeuszowi Pilchowi to wyróżnienie - jak napisał w uzasadnieniu do uchwały w tej sprawie Senat UwB - "za niezłomność w głoszeniu idei humanizmu, tolerancji i dialogu. Za współtworzenie naukowej szkoły pedagogiki, opartej na misji służby społecznej".
W poczet doktorów honorowych Uniwersytetu w Białymstoku został włączony "znakomity uczony, wychowawca pokoleń, człowiek wielkiej wrażliwości, dla wielu mistrz i wzór w łączeniu naukowej refleksji z funkcjonowaniem w rzeczywistości społecznej" - wskazał w laudacji prof. Mirosław Sobecki.
W rozmowie z dziennikarzami zwrócił uwagę na duże zasługi profesora dla polskiej nauki. "Pan profesor jest autorem, inspiratorem, spiritus movens niezwykłego przedsięwzięcia - +Encyklopedii pedagogicznej XXI wieku+. Jest to ostatnie tego typu pomnikowe dzieło, wielotomowa encyklopedia przed epoką cyfrową, wydana w wersji papierowej" - mówił Sobecki. Podkreślił, że zasługą profesora było zintegrowanie całego środowiska polskiej pedagogiki wokół tej idei.
Sobecki mówił też o wieloletnich związkach prof. Pilcha ze środowiskiem białostockich akademików; uczestniczył on w przewodach habilitacyjnych naukowców, brał udział w konferencjach organizowanych na uczelni. Podkreślił, że wyróżnienie jest ważne nie tylko ze względu na akademików, ale też studentów pedagogiki, którzy znają nazwisko profesora, bo jest on autorem podręcznika o metodologii pedagogiki.
Prof. Pilch w rozmowie z dziennikarzami mówił, że związany jest z białostocką uczelnią "emocjonalnie, jak i duchowo". Wspominał o wielokrotnym odwiedzaniu miasta z wykładami. "Czuję się tutaj jakby u siebie" - podkreślił.
Pytany o wyróżnienie tytułem doktora honoris causa, mówił o "dochodzeniu do kresu". "Ja z wykształcenia jestem filozofem, w związku z tym (...) oznacza to koniec. To znaczy, że dochodzę do kresu wszystkiego" - powiedział. Dodał, że na studentów i młodych naukowców czekają kolejne szczeble kariery i to jest otwieranie przyszłości, a dla niego - jak podkreślił - jest to "swego rodzaju satysfakcja, ale jest to też symptom końca kariery". Prof. Pilch mówił, że jedyne, czego mu teraz życzyć, to zdrowia, także dla jego rodziny.
Prof. Pilch urodził się 26 lica 1939 roku w Bielczy w Małopolsce; ukończył filozofię na Uniwersytecie Warszawskim, z którym związał się na całe zawodowe życie, gdzie pracował w Katedrze Pedagogiki Społecznej. Jest autorem kilkuset monografii i podręczników; wśród nich są m.in. "Pedagogika społeczna" czy leksykon "Elementarne pojęcie pedagogiki społecznej i pracy socjalnej". Jest też redaktorem "Encyklopedii pedagogicznej XXI wieku". Jest członkiem Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ bar/