P. Gliński: Tydzień Kultury Beskidzkiej jest naszą perłą

W czwartek z udziałem ministra Glińskiego w Narodowym Instytucie Kultury i Dziedzictwa Wsi w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca 60. Tydzień Kultury Beskidzkiej (TBK). Festiwal potrwa od 29 lipca do 6 sierpnia. Podczas jubileuszowego TKB przed publicznością na kilku scenach w różnych miejscowościach wystąpi ponad 4 tysiące wykonawców, 77 zespołów polskich, kilkanaście grup zagranicznych oraz 140 kapel, grup śpiewaczych i solistów.

"Kultura ludowa to jest sól kultury narodowej. My się bardzo cieszymy, że w Polsce kultura regionalna, tradycyjna, ludowa tak wspaniale się rozwija, a górale mają szczególne miejsce na mapie tej polskiej kultury ludowej" - powiedział na konferencji prasowej szef MKiDN Pior Gliński.

Jak podkreślił, "Tydzień Kultury Beskidzkiej jest naszą perłą, o której z dumą mówimy, ale przede wszystkim jesteśmy wdzięczni tym wszystkim, dzięki którym ta impreza corocznie się odbywa". Wskazywał, że MKiDN stara się wspierać te działania. "To jest nasz obowiązek, ale to jest też nasza duma i w zasadzie honor, że możemy wspierać taką działalność" - mówił.

Gliński przypomniał, że festiwal to nie tylko jednorazowe wydarzenie w roku, ale działalność całoroczna. "Ludzie, którzy kultywują kulturę ludową, praktykują ją na co dzień w różnych zespołach, domach czy centrach kultury. To jest działalność obywatelska, oddolna, jednocześnie niebywale profesjonalna i szalenie istotna dla nas z wielu punktów widzenia. Przede wszystkim dlatego, że to jest ciekawe, interesujące poznawczo" - mówił minister.

Jak zaznaczył, "to ma także swój wyraz integracyjno-wspólnotowy i szerzej ma także wyraz tożsamościowy, ogólnopolski". Jak zauważył, "Polska tworzy się poprzez kulturę".

Gliński podziękował wszystkim, którzy praktykują kulturę ludową. "Od wielu lat Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wspiera Tydzień Kultury Beskidzkiej, ale także od kilku lat wspiera nasz nowy Instytut, który jest pod auspicjami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi - Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi Polskiej. Bardzo się cieszę, że potrafimy tak partnersko współpracować, realizować wspólne działania - dodał.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus podkreślał, że "kultura ludowa jest dla nas wszystkich bardzo ważna". "Cieszę się, że ta kultura ludowa zaczęła być taką +perełką+, która jest bardzo mocno doceniana. W czasach komuny próbowano wmówić, że to jest zaścianek, że to jest prowincja, że to nie jest nic dobrego. A my mówimy co innego – to jest właśnie podstawa naszego narodu, te nasze regiony, nasza kultura ludowa, śpiewy, stroje przepiękne to coś, z czego wyrośliśmy" - podkreślił.

Wskazał, że "siłą każdego drzewa, są korzenie, a siłą naszego narodu jest właśnie kultura". "To są te korzenie, z których wyrośliśmy i tego się nie możemy wstydzić" - zauważył. Podkreślił, że naszym obowiązkiem jest "przenieść to, co nas wyróżnia od innych narodów, na następne pokolenia". "Właśnie takie festiwale, spotkania są najlepszym momentem, żeby +zaszczepić+ tym nasze dzieci, nasze wnuczki, następne pokolenia, żeby ta kultura nie umarła razem z nami" - podkreślił Telus.

"To 60-letnie doświadczenie pokazuje nam, że można zbudować największy tego typu festiwal w tej części świata, mówię o festiwalach folklorystycznych. Co więcej, ten festiwal oczywiście jest festiwalem międzynarodowym, a więc będziemy mieli bardzo wiele grup, które będą pokazywać swoje atuty, kulturę, wartości z innych krajów w naszym państwie" - mówił z kolei minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda. Ocenił, że jest to "wielka promocja nie tylko naszego regionu - Podbeskidzia - ale jest to wielka promocja dla naszego kraju".

W ramach 60. Tygodnia Kultury Beskidzkiej odbędą się dwa przeglądy konkursowe: 54. Festiwal Folkloru Górali Polskich w Żywcu i 32. Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne w Wiśle.

Burmistrz Żywca Antoni Szlagor, mówiąc o Festiwalu Folkloru Górali Polskich, wskazywał, że to "piękne widowiska, autentyzm". "Tam nie ma znajomości, tam się liczy to, co jest piękne, najważniejsze" - podkreślił.

Szlagor zaznaczył, że podczas Tygodnia Kultury Beskidzkiej 90. lat skończy osoba, która stworzyła Festiwal Folkloru Górali Polskich - Tadeusz Trębacz. "Zaprosiliśmy go na ten festiwal i chcemy mu też podziękować za jego działalność, dobre rzeczy, które zrobił dla kultury i folkloru" - podkreślił burmistrz Żywca.

Z kolei sekretarz miasta Wisła Sylwester Foltyn podkreślał, że Tydzień Kultury Beskidzkiej to festiwal "wypełniony kolorami, zabawą, tańcami, ale również przemyśleniami i wspomnieniami o naszych przodkach i o tym, jak budowali tę tożsamość w naszych Beskidach". Jak mówił, "60 lat temu nasi przodkowie, nasi mieszkańcy z potrzeby serca wymyślili to wydarzenie, po to, by pielęgnować, po to, żeby pokazywać, żebyśmy wszyscy mogli się cieszyć tą kulturą, żebyśmy mogli poznawać to, co najlepszego jest w Beskidach".

Foltyn podkreślił, że w 32. Międzynarodowych Spotkaniach Folklorystycznych w Wiśle wezmą udział zespoły z różnych stron świata: Chile, Palestyny, Rumunii, Węgier, Czech, Słowacji.

60. Tydzień Kultury Beskidzkiej potrwa 9 dni (od 29 lipca do 6 sierpnia) w 5 miejscowościach: Wisła, Żywiec, Szczyrk, Maków Podhalański, Oświęcim oraz trzech towarzyszących: Istebna, Ujsoły, Jabłonków (Republika Czeska), a także w Cieszynie. TBK to jedno z najstarszych i najważniejszych wydarzeń folklorystycznych w kraju, którego głównym celem jest kontynuacja i popularyzacja tradycyjnych oraz współczesnych zjawisk z kultury ludowej.

Podczas wydarzenia odbędą się koncerty, korowody polskich i zagranicznych zespołów folklorystycznych, będzie można posłuchać muzyków i śpiewaków ludowych, spróbować jadła regionalnego, wziąć udział w kiermaszach sztuki ludowej, warsztatach, potańcówkach czy zobaczyć wystawy o tematyce ludowej.

Honorowy patronat nad 60. Tygodniem Kultury Beskidzkiej objął prezydent RP Andrzej Duda.

Tydzień Kultury Beskidzkiej nawiązuje do przedwojennego Święta Gór. Pierwsza edycja odbyła się w 1964 r. w Wiśle i był to wówczas jedynie przegląd zespołów regionu cieszyńskiego, wzbogacony o zespoły z Podhala i Zaolzia. W następnych latach do imprezy dołączały kolejne miasta. (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ sdd/