W Połczynie-Zdroju (Zachodniopomorskie) w piątek odsłonięty zostanie pomnik Pamięci Dzieci - ofiar germanizacji w latach 1939-1945. Uroczystości, jak poinformował magistrat, rozpoczną się już w czwartek panelem historyczno-edukacyjnym, a także spotkaniem z bohaterami tragicznych wydarzeń.
Odsłonięcie pomnika Pamięci Dzieci - ofiar germanizacji w latach 1939-1945 będzie kulminacyjnym punktem zaplanowanych na 7-8 września połczyńskich uroczystości upamiętniających dzieci wojny, w tym te, które zostały „zrabowane dla Rzeszy” i trafiły m.in. do Lebensborn w Bad Polzin (obecnie Połczyn-Zdrój). Termin nie jest przypadkowy, wiąże się z ustanowionym w lipcu przez Sejm na 10 września Narodowym Dniem Polskich Dzieci Wojny.
Pomnik, wykonany z brązu, stanie przy promenadzie nad zalewem, w sąsiedztwie kapliczki i pensjonatu Skaut, w którym przed wojną szkolili się sportowcy przygotowujący się do igrzysk olimpijskich. Natomiast kapliczka, według miejscowych przekazów, stanęła tuż po wojnie w miejscu grzebania zmarłych dzieci z Lebensborn (śledztwo IPN w tej sprawie zostało umorzone – PAP), a po utworzeniu zalewu została ona przeniesiona o kilkanaście metrów.
Odsłonięcie pomnika Pamięci Dzieci - ofiar germanizacji w latach 1939-1945 będzie kulminacyjnym punktem zaplanowanych na 7-8 września połczyńskich uroczystości upamiętniających dzieci wojny, w tym te, które zostały „zrabowane dla Rzeszy” i trafiły m.in. do Lebensborn w Bad Polzin (obecnie Połczyn-Zdrój). Termin nie jest przypadkowy, wiąże się z ustanowionym w lipcu przez Sejm na 10 września Narodowym Dniem Polskich Dzieci Wojny.
Wybrany projekt pomnika autorstwa połczynianki Michaliny Wianeckiej, absolwentki rzeźby na Uniwersytecie Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, pokazali PAP już w maju burmistrz Połczyna-Zdroju Sebastian Witek i zaangażowana w organizację uroczystości nauczycielka Bożena Łukomska. Przedstawia on postać dziewczynki o smutnym wyrazie twarzy, która ściska zabawkę, stoi boso na walizce, a jej sukienkę i włosy rozwiewa wiatr.
Pod walizką, zgodnie z zapewnieniem magistratu, umieszczona zostanie tablica, którą ufundował IPN, z napisem w językach polskim, angielskim i niemieckim o treści: „Ofiarom germanizacji w latach 1939-1945 Mieszkańcy Połczyna-Zdroju Instytut Pamięci Narodowej”. W prawym górnym rogu mają pojawić się słowa „Pamiętaj! Jesteś Polką” Barbary Paciorkiewicz, która w czasie II wojny światowej w wieku 4 lat, odebrana babci, trafiła do połczyńskiego Lebensborn i tam od starszych dzieci miała słyszeć te słowa.
Po odsłonięciu pomnika chór kameralny Cantus z Połczyna-Zdroju wraz z chórem Homin ze Lwowa wykonają „Modlitwę o pokój”, następnie wszyscy zgromadzeni przemaszerują w kierunku sanatorium Borkowo, w którego murach mieścił się Lebensborn. Tam przy tablicy upamiętniającej wydarzenia związane z jego działalnością złożone zostaną kwiaty.
W przeddzień uroczystości, 7 września, w miejscowym kinie Goplana odbędzie się panel historyczno-edukacyjny „Germanizacja i wynarodowienie polskich dzieci-historia i teraźniejszość”. Prelegentami będą prokurator IPN w Koszalinie Krzysztof Bukowski, dyrektor Muzeum Dzieci Polskich ofiar totalitaryzmu w Łodzi dr Ireneusz Piotr Maj, pisarka Dorothee Szmitz-Koster, zajmująca się historią i powojennymi losami dzieci z Lebensborn oraz przedstawiciel Fundacji Save Ukraina prok. Adam Cierpiatka.
„Nam zależy na tym, by to, co się wydarzyło (w czasie wojny), nie było tylko smutnym wspomnieniem. Chcemy pamiętać, słuchać relacji świadków historii, edukować młodzież, wyciągać wnioski, bo historia powtarza się na naszych oczach. Tylko teraz słyszymy o rusyfikacji, o rabowaniu dzieci z Ukrainy w głąb Rosji ” – uzasadniała tak bogaty program połczyńskich uroczystości Bożena Łukomska.
Młodzież szkolna spotka się z bohaterami tragicznych wydarzeń z okresu wojny, z Barbarą Paciorkiewicz oraz Michaelem Sturmem. Planowane są także m.in. otwarcie wystawy przygotowanej przez historyków łódzkiego Muzeum Dzieci Polskich ofiar totalitaryzmu i projekcja filmów: „Miasto pokoleń”, „Urodzeni dla rzeszy” i „Opowieści dziewczęce”.
„Nam zależy na tym, by to, co się wydarzyło (w czasie wojny), nie było tylko smutnym wspomnieniem. Chcemy pamiętać, słuchać relacji świadków historii, edukować młodzież, wyciągać wnioski, bo historia powtarza się na naszych oczach. Tylko teraz słyszymy o rusyfikacji, o rabowaniu dzieci z Ukrainy w głąb Rosji ” – uzasadniała tak bogaty program połczyńskich uroczystości Bożena Łukomska. (PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ pat/