Instytut Studiów Politycznych PAN przedłużył do końca kwietnia 2014 roku akcję zbierania podpisów pod apelem do władz RP w sprawie wyjaśnienia tzw. obławy augustowskiej. Dotąd udało się zebrać blisko 13 tys. podpisów - poinformował PAP w piątek Instytut.
Apel ogłoszony został przed rokiem i od tego czasu, na stronie internetowej ISP PAN, trwa zbiórka podpisów osób go popierających. Po zakończeniu akcji, trafi wraz z podpisami do kancelarii prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu.
Jak poinformował w piątek w komunikacie sam Instytut, zebrane dotąd podpisy, to głównie poparcie osób z północno-wschodniej Polski. "Liczymy, że naszą akcję poprą w jeszcze większym stopniu mieszkańcy innych regionów Polski, goszczący często na obszarze Pojezierza Augustowskiego w okresach urlopowych" - napisano w komunikacie.
W apelu jego sygnatariusze zwracają się do władz państwowych RP o "podjęcie działań na najwyższym szczeblu, zmierzających przynajmniej do ujawnienia przez Rosję pełnej listy Ofiar i miejsca ich spoczynku".
"Chodzi o przekonanie naszych sąsiadów, że ów gest humanitarny i poszukiwanie prawdy nie są obliczone na psucie stosunków polsko-rosyjskich, lecz na ich poprawę i budują korzystny dla Rosji jej wizerunek i w Polsce, i w Europie" - uważają autorzy apelu.
O ofiarach obławy napisali, że "jedyną ich +zbrodnią+ była miłość do własnej ojczyzny i chęć pozostania wolnym człowiekiem". Zwracają też uwagę, że nie weszły one do "narodowego panteonu", a ich rodziny nie doczekały się moralnej satysfakcji.
"Może też warto, aby pod patronatem prezydenta RP powstał jakiś centralny pomnik upamiętniający te ofiary. Ofiary obławy zasługują na naszą pamięć w nazwach ulic, obiektów itp. Być może zachęta najwyższych władz zaowocowałaby inicjatywami samorządów w tym względzie. Wolna Polska winna wysłać czytelny sygnał, że i tamta śmierć nie poszła na marne i miała swój sens na drodze do wolności" - brzmi treść apelu.
APEL powstał z inicjatywy dyrekcji i kadry profesorskiej ISP PAN oraz przedstawicieli innych instytucji. Zainteresowani podpisaniem go mogą to zrobić na stronie internetowej www.isppan.waw.pl/apel .
Obława augustowska, nazywana przez historyków często "małym Katyniem" lub "drugim Katyniem", to największa niewyjaśniona zbrodnia na Polakach, dokonana przez ZSRR po II wojnie światowej.
Prowadzący śledztwo w tej sprawie IPN podaje, że zgromadzony materiał dowodowy wykazał, iż od 10 lipca 1945 r. do 25 lipca 1945 r. na terenie Suwalszczyzny została przeprowadzona przez Armię Czerwoną, zakrojona na wielką skalę obława w celu wyeliminowania zbrojnego, niepodległościowego podziemia oraz w celu pacyfikacji nieprzychylnych nastrojów miejscowej ludności.
Obławy dokonał kontrwywiad wojskowy "Smiersz" III Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej, przy współudziale m.in. funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, Milicji Obywatelskiej i żołnierzy I Armii Wojska Polskiego.
Śledztwo IPN w sprawie obławy augustowskiej dotyczy zbrodni komunistycznych z lipca 1945 r., popełnionych w nieustalonym miejscu na ok. 600 osobach, które zatrzymano na terenie powiatów augustowskiego, suwalskiego, sejneńskiego i sokólskiego.
IPN wciąż szuka on informacji, które mogłyby pomóc ustalić potencjalne miejsca śmierci osób zatrzymanych w czasie tej obławy. Jeszcze w styczniu ma rozpocząć się też akcja pobierania materiału do badań DNA od rodzin ofiar. Chodzi o to, że najbliżsi tych ofiar są osobami w podeszłym wieku, a chodzi o zabezpieczenie materiału biologicznego na przyszłość, gdyby udało się ujawnić miejsca, gdzie ofiary obławy augustowskiej zostały pochowane.
O wyjaśnienie zbrodni od lat zabiegają też: Obywatelski Komitet Poszukiwania Mieszkańców Suwalszczyzny zaginionych w lipcu 1945 r. oraz Związek Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej.
W ramach śledztwa IPN zwracał się m.in. o pomoc prawną do Rosji. Latem ubiegłego roku otrzymał od rosyjskiej Prokuratury Generalnej odpowiedź, że realizacja polskich wniosków o pomoc prawną "nie wydaje się możliwa".
Sprawa jest w zainteresowaniu Polsko-Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych, która zajmuje się m.in. kwestią odtajnienia dokumentów dotyczących zbrodni na ludności polskiej dokonywanych w czasie, gdy armia radziecka wkroczyła na tereny polskie. (PAP)
rof/ ls/