Abstrakcyjny cykl „Birkenau” Gerharda Richtera, odnoszący się do Holokaustu, na stale będzie prezentowany od piątku w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu. W przeddzień otwarcia wystawy były więzień Auschwitz Marian Turski powiedział, że dzieło to wstrząsa na całym świecie.
„Cykl +Birkenau+ wstrząsa; wstrząsa na całym świecie. To, że Richter je przekazał, (…) jest rzeczą, za którą jesteśmy mu niesłychanie wdzięczni” – powiedział Turski, który jest przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego.
Całość dzieła, które będzie prezentowane w specjalnie wzniesionym na terenie MDSM budynku, tworzą cztery abstrakcyjne kompozycje, wykonane w 2014 roku w technice wydruku na płytach metalowych, ośmiometrowe szare lustro, a także kopie czterech zdjęć zrobionych potajemnie w 1944 roku przez członków Sonderkommando, czyli specjalnej grupy więźniów, w większości Żydów, których Niemcy wykorzystywali do usuwania ciał zgładzonych w komorach gazowych. Fotografie dokumentują mord na Żydach i palenie zwłok. Powstały w pobliżu komory gazowej i krematorium V w obozie Birkenau. Richterowi posłużyły za podstawę do stworzenia abstrakcyjnych dzieł.
Marian Turski przypomniał, że poza tymi czterema zdjęciami nie ma innych fotografii, których autorami byli więźniowie, a nie oprawcy. „To był wyjątkowy przypadek. Przypuszczamy, że wykonał je grecki Żyd Alberto Errera z Sonderkommando. (…) Znaleźli wśród rzeczy ludzi rozebranych aparat fotograficzny, w którym było siedem niewykorzystanych klatek. Zabrali go. Trzy klatki zostały prześwietlone. Pozostały cztery. Zdjęcia zostały zrobione ukradkiem. Nie są mistrzowskie, ale są wyjątkowej wagi. (…) One weszły do kanonu wiedzy o Auschwitz i Birkenau” – powiedział.
Christoph Heubner, wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, za sprawą którego dzieło Richtera trafiło do Oświęcimia, powiedział, że poświęcone jest ono tym, którzy mieli odwagę, narażając się na śmierć, wykonać zdjęcia, by pokazać światu prawdę. „Te zdjęcia Richarda poruszyły” – mówił.
Christoph Heubner, wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, za sprawą którego dzieło Richtera trafiło do Oświęcimia, powiedział, że poświęcone jest ono tym, którzy mieli odwagę, narażając się na śmierć, wykonać zdjęcia, by pokazać światu prawdę. „Te zdjęcia Richarda poruszyły” – mówił.
Heubner zwrócił uwagę, że w samym pawilonie – taki był zamysł autora - istotny jest moment odbicia obrazu w szarym lustrze, umiejscowionym vis a vis prac. „Przez to każdy, kto tam wchodzi, staje się jakby częścią tej instalacji” – wyjaśnił.
Christoph Heubner zaznaczył, że istnieją cztery równoważne dzieła „Birkenau” Richtera. Pierwsze znajduje się w Galerii Narodowej w Berlinie, drugie w Bundestagu, trzecie jest prezentowane w różnych miejscach na świecie, a czwarte na stałe trafiło do Oświęcimia.
Oficjalne otwarcie pawilonu, w którym wystawiony jest cykl, odbędzie się w piątek. Ekspozycja będzie dostępna od 28 lutego.
Gerhard Richter jest jednym z najwybitniejszych żyjących artystów. Urodził się 9 lutego 1932 roku w Dreźnie. W 1951 roku rozpoczął studia na tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych. Tworzy sztukę abstrakcyjną. Charakterystycznym motywem jego prac jest fotografia, nawet jego obrazy przypominają niewyraźne, rozmyte zdjęcia.
Richter udostępnił jedną z edycji dzieła „Birkenau” Międzynarodowemu Komitetowi Oświęcimskiemu cztery lata temu, jako stały depozyt na wystawę w Oświęcimiu. On też stworzył koncepcję budynku wystawowego. Powstanie obiektu było możliwe dzięki darowiźnie firmy Volkswagen AG.
Międzynarodowy Dom Spotkań Młodzieży został otwarty w grudniu 1986 r. z inicjatywy niemieckiej organizacji „Akcja Znaki Pokuty”. Wpływ na powstanie placówki mieli byli więźniowie. Pierwsze grupy młodzieży niemieckiej przyjechały do Domu jeszcze w grudniu 1986 r. W 1999 r. zakończyła się budowa całego kompleksu placówki.
Międzynarodowy Komitet Oświęcimski został założony w 1952 r. przez byłych więźniów niemieckiego obozu Auschwitz. To najstarsza organizacja więźniarska. Do jej zadań należy informowanie świata o historii obozu, reprezentowanie interesów byłych więźniów oraz walka z rasizmem i antysemityzmem, a także przejawami negacji Holokaustu. Przewodniczącym Komitetu jest Marian Turski, więziony w łódzkim getcie oraz niemieckim obozie Auschwitz. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ aszw/