Komunalny Miejski Zarząd Dróg w Cieszynie poinformował o unieważnieniu przetargu na naprawę pomnika księcia Mieszka, założyciela tamtejszej linii Piastów. Prace mogłyby kolidować z innym projektem. Zapewniono, że ich zakres będzie zmodyfikowany, a przetarg ponownie ogłoszony.
Posąg Mieszka spadł z cokołu w nocy z 17 na 18 września 2022 roku. Twarz księcia wskutek upadku uległa dużej deformacji. W styczniu bieżącego roku MZD ogłosił przetarg na naprawę rzeźby na podstawie odlewu, który znajduje się w jednym z wrocławskich muzeów, i ponowne ustawienie jej na postumencie.
W środę MZD poinformował o unieważnieniu przetargu na naprawę. W uzasadnieniu podał, że realizacja zadania nie leżałaby w interesie publicznym. Jak wyjaśniono, zakres prac przy pomniku kolidowałby z innym projektem: modernizacją kompleksu Lasku Miejskiego. Uniemożliwione zostały między innymi - opisane w projekcie - prace związane z hydroizolacją monumentu. Wskazano też, że nastąpiły zmiany w dojeździe do pomnika. Utworzono bowiem ścieżkę o nawierzchni mineralnej.
Kierownik referatu inwestycji MZD Grzegorz Szewieczek w rozmowie z PAP powiedział w środę, że unieważnienie przetargu nie oznacza rezygnacji z naprawy monumentu. „Pomnik będzie remontowany, ale musimy zmodyfikować zapisy między innymi dotyczące możliwości dojazdu do niego. Zamierzamy też ograniczyć nieco zakres robót. (…) Chcemy zarazem jak najszybciej ogłosić nowy przetarg. Myślę, że stanie się to po majówce” – powiedział.
Miasto na naprawę książęcej figury wykonanej z brązu, a także renowację kamiennego postumentu przeznaczyło 282,9 tys. zł. Cieszyn na ten cel otrzymał 150 tys. zł z rządowego programu Polski Ład. W założeniach całość miałaby zostać naprawiona w ciągu ośmiu miesięcy.
Monument poświęcony jest założycielowi linii Piastów cieszyńskich – Mieszkowi I, który żył na przełomie XIII i XIV wieku. Pomnik został odsłonięty w 1931 roku z inicjatywy ówczesnego burmistrza Cieszyna ks. Józefa Londzina. Twórcą posągu z brązu, który stanął na cokole, był Jan Raszka. Mieszko został usunięty podczas II wojny światowej. Powrócił na swoje miejsce w 1957 roku.
Po jego upadku w 2022 roku początkowo istniały podejrzenia, że został celowo zniszczony. Cieszyńska prokuratura ustaliła jednak, że stało się tak z powodu złego stanu technicznego. Policjanci informowali, iż doszło do „zmęczenia materiału; korozji elementów metalowych podtrzymujących pomnik”. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ miś/