„Bana wolności” - taką nazwę nosi tramwaj, który przez całe wakacje będzie jeździł po trasach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Przypomina on lato roku 1980 r., kiedy fala strajków zrodziła w Polakach nadzieję i doprowadziła do powstania „Solidarności” - podają pomysłodawcy.f
Nazwę tramwajowi nadało działające przy katowickiej kopalni Wujek Śląskie Centrum Wolności i Solidarności (ŚCWiS), które w taki sposób chce uczcić przełomowe wydarzenia lat 1980-1989, które doprowadziły do odzyskania przez Polskę wolności i złożyć hołd tym, którzy o tę wolność walczyli. Tramwaj jest też zachętą do odwiedzenia wystawy w ŚCWiS.
Pojazd z napisem „Bana wolności 1980-89” został oklejony na zewnątrz charakterystycznymi czarno-białymi fotografiami. Dwa archiwalne zdjęcia, pokrywające jedną ze ścian pojazdu, ukazują manifestacje w centrum Katowic z początku i z końca lat 80. „Oba wydarzenia łączy coś bardzo ważnego – społeczna mobilizacja, bunt wobec totalitaryzmu, odwaga uczestników. Przewrócona milicyjna nyska na jednej z fotografii oddaje napięcie, jakie towarzyszyło tej walce. Nadzieję, jaka jej towarzyszyła i ostateczne zwycięstwo przypomina widoczny również na tramwaju wizerunek dłoni ułożonej w wymowną literę V” - opisują przedstawiciele ŚCWiS. Trzecia fotografia na tramwaju to zdjęcie z ekspozycji Centrum, gdzie zostały uwiecznione nazwiska i wizerunki kilkudziesięciu ofiar śmiertelnych stanu wojennego.
We wnętrzu tramwaju znalazły się plakaty z krótkimi cytatami z wypowiedzi różnych uczestników pamiętnych wydarzeń oraz cytaty z poezji i słowa bł. ks. Jerzego Popiełuszki: „Solidarność to jedność serc, umysłów i rąk zakorzenionych w ideałach, które są zdolne przemieniać świat.”
Śląskie Centrum Wolności i Solidarności to instytucja kultury współprowadzona przez Województwo Śląskie i Miasto Katowice. W jego gmachu można poznać historię jednego z ważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Katowic, Śląska i Polski. Multimedialna wystawa opowiada o oporze społeczeństwa wobec komunizmu w Polsce po II wojnie światowej, a szczególnie o stanie wojennym i tragicznych wydarzeniach z 16 grudnia 1981 r., kiedy od kul wystrzelonych przez ZOMO zginęło 9 górników kopalni Wujek. Ekspozycja każdego dnia przyciąga zarówno starszych jak i młodszych, w tym grupy szkolne. Wiele osób odwiedza również sąsiadujący z tą instytucją pomnik-krzyż, upamiętniający zabitych górników. Również nim opiekuje się ŚCWiS.(PAP)
kon/ aszw/