MSZ chce wykorzystać przypadające w 2014 r. trzy rocznice - 25 lat od obalenia komunizmu, 15 lat członkostwa w NATO oraz 10 lat członkostwa w UE - do promocji Polski za granicą. Resort zamierza przeznaczyć na ten cel ponad 2 mln zł; zatrudni w tym celu agencję PR.
MSZ pod koniec stycznia ogłosiło przetarg na przygotowanie koncepcji oraz przeprowadzenie kampanii wizerunkowej Polski za granicą z wykorzystaniem przypadających w tym roku rocznic "i wynikającej z nich narracji Polski jako kraju sukcesu".
Chodzi o trzy rocznice związane z najnowszą historią naszego kraju, tj. 25 lat od obalenia komunizmu (4 czerwca), 15 lat członkostwa w NATO (12 marca) oraz 10 lat członkostwa w Unii Europejskiej (1 maja). Resort podkreśla, że właśnie ze względu na te rocznice rok 2014 jest kluczowym momentem dla popularyzacji marki Polska na świecie.
"Te trzy rocznice to pewna cezura, która wyznacza miarę naszych dokonań i miarę naszego sukcesu; byłoby wręcz grzechem nie wykorzystać tej okazji do promocji Polski" - podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski.
Na kampanię mają się złożyć działania PR oraz akcje w mediach społecznościowych. Ma ona objąć kraje o dużych skupiskach Polonii i najnowszej polskiej emigracji w Unii Europejskiej, a także kraje, w których funkcjonują niekorzystne przekonania i stereotypy na temat Polaków. MSZ zależy na promocji Polski przede wszystkim w Wielkiej Brytanii oraz Niemczech, krajach skandynawskich i krajach Beneluksu.
"Wciąż Okrągły Stół, wybory 4 czerwca czy utworzenie rządu Tadeusza Mazowieckiego, to nie są wydarzenia, które na świecie są kojarzone z transformacją w naszej części globu. Mamy konkurentów w postaci aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji czy upadku muru berlińskiego. Chodzi nam o to, by chwalić się tym, co nam się udało i akcentować, że byliśmy pierwsi, a wręcz zainicjowaliśmy proces upadku komunizmu" - podkreślił rzecznik MSZ.
Wojciechowski zaznaczył, że resort chce, by kampania miała bardzo szeroki charakter. Chodzi po pierwsze o przekazywanie doświadczenia polskiej transformacji politycznej, gospodarczej, społecznej oraz popularyzację wiedzy o historii Polski w szczególności na temat tego, co się działo w kraju w 1989 r. Z drugiej strony resort chce za pomocą kampanii budować wizerunek współczesnej Polski - członka UE i NATO - jako wiarygodnego partnera dla innych państw.
"Wciąż Okrągły Stół, wybory 4 czerwca czy utworzenie rządu Tadeusza Mazowieckiego, to nie są wydarzenia, które na świecie są kojarzone z transformacją w naszej części globu. Mamy konkurentów w postaci aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji czy upadku muru berlińskiego. Chodzi nam o to, by chwalić się tym, co nam się udało i akcentować, że byliśmy pierwsi, a wręcz zainicjowaliśmy proces upadku komunizmu" - podkreślił rzecznik MSZ.
Całkowity budżet kampanii oszacowano na blisko 2 mln zł. Będzie ona realizowana od maja do grudnia 2014 r.
Wojciechowski zaznaczył, że chociaż kwota 2 mln zł na kampanię promocyjną "może szokować", biorąc pod uwagę, że ma być ona adresowana do kilku krajów i do szerokich środowisk, takie oszacowanie jej kosztów wydaje się zasadne i umożliwiające skuteczne działanie. Dla porównania, dodał rzecznik MSZ, rozpoczęta jesienią 2013 r. kampania "Climate 4 growth", która promuje polską wizję polityki klimatycznej UE, kosztowała około milion zł.
Wojciechowski zaznaczył, że MSZ chce zlecić przeprowadzenie kampanii profesjonalnej agencji PR, bo ze względu na jej zakres nie byłoby w stanie zrealizować jej samodzielnie. "Rolą MSZ jest prowadzenie polityki zagranicznej i każda z instytucji działających w ramach resortu ma swoje kompetencje. Nie jesteśmy w stanie podjąć tak szeroko zakrojonej kampanii, adresowanej do wielu krajów i środowisk, tymi siłami, którymi dysponujemy" - powiedział.
Jak dodał, w Biurze Rzecznika Prasowego pracuje 17 osób i wszystkie one zajmują się bieżącą obsługą polityki informacyjnej MSZ, a także redagują albo nadzorują 340 portali internetowych prowadzonych przez ministerstwo oraz polskie placówki dyplomatyczne na świecie. "Organizujemy spotkania, wystąpienia do mediów kierownictwa MSZ, konferencje prasowe i po prostu przy realizacji tak szeroko zakrojonych projektów promocyjnych musimy je zlecać na zewnątrz" - dodał rzecznik MSZ.
Jak podkreślił Wojciechowski, koncepcja kampanii musi być zgodna z dokumentem "Zasady komunikacji marki POLSKA" przyjętym przez Radę Promocji Polski. Istotne z perspektywy kampanii jest pokazanie aktywności i skuteczności Polaków - nie same rocznice przypadające w 2014 r. są istotne, ale to, co te wydarzenia dały Polakom, w jaki sposób ich ukształtowały; kampania powinna też zawierać propozycje zaangażowania polskiej opinii publicznej w działania promocyjne.
Kampania ma być skierowana głównie do środowisk opiniotwórczych, osób wykonujących wolne zawody, prowadzących własną działalność (mali i średni przedsiębiorcy), studentów oraz Polonii, ze szczególnym uwzględnieniem najnowszej polskiej emigracji.
Celem kampanii, jak wynika z dokumentów przetargowych, jest m.in.: podniesienie poziomu wiedzy na temat Polski; wykorzystanie rocznic do wzmocnienia wizerunku Polski na świecie i wzmocnienia poczucia dumy Polaków; wzmocnienie pozycji i wizerunku Polski w środowisku międzynarodowym, a tym samym przełamanie stereotypów; zwiększanie poczucia dumy i identyfikacji z Polską wśród Polonii i Polaków za granicą; aktywizacja społeczna i polityczna Polonii i Polaków za granicą; zaakcentowanie postawy i aktywności Polski w okresie ważnych debat i decyzji w UE.
W lutym MSZ ogłosiło też konkurs "Współpraca w dziedzinie dyplomacji publicznej w 2014". Konkurs taki jest ogłaszany prze resort co roku; jest skierowany do organizacji pozarządowych, fundacji i instytucji samorządowych. Chodzi o wsparcie dla projektów promujących polskie dokonania i markę POLSKA oraz wzmacniające relacje dwustronne z innymi państwami i ich społeczeństwami. W tym roku pula środków na dotacje to około 3,7 mln zł.(PAP)
mzk/ mok/ eaw/ mow/