Murale poświęcone Irenie Sendler, która podczas niemieckiej okupacji ocaliła 2,5 tys. żydowskich dzieci, powstaną w kilku miastach. Pierwszy zostanie odsłonięty w Bielsku-Białej – zapowiedział we wtorek pomysłodawca projektu Dariusz Paczkowski z Fundacji Klamra.
Bielski mural powstanie w centrum miasta. Autorami projektu są malarka i projektantka grafiki Małgorzata Rozenau oraz grupa 3fala.art.pl. Przedstawia drzewo, w którego koronę wkomponowana jest postać młodej Ireny Sendler przygarniającej małe serca. Korzenie drzewa otaczają słoik, w którym zakopywała ona informacje z personaliami dzieci wyprowadzonych z warszawskiego getta.
„Odsłonięcie w Bielsku-Białej pierwszego projektu zaplanowaliśmy na 15 maja. Podczas uroczystości każdy będzie mógł odbić na ścianie swoją dłoń, dołączając symbolicznie do projektu” – powiedział Paczkowski.
Kolejne murale powstaną w Cieszynie, Świnnej i Nowym Targu, gdzie są już zatwierdzone lokalizacje, a także m.in. w Olsztynie, Opolu, Żywcu, Bydgoszczy i Cieszanowie. „Wszystko będzie jednak ostatecznie zależało od funduszy. Fundacja Klamra prowadzi publiczną zbiórkę pieniędzy. Przygotowaliśmy m.in. koszulki, będące cegiełkami. Dochód z ich sprzedaży przeznaczony zostanie na stworzenie murali” –powiedział Dariusz Paczkowski.
Irena Sendler urodziła się w 1910 r. Podczas wojny zaangażowała się w konspirację. Pomagała żydowskim współobywatelom, zanim jeszcze powstało getto warszawskie. W 1942 r., gdy utworzono polską organizację podziemną, Radę Pomocy Żydom "Żegotę", została szefową wydziału dziecięcego.
Jako pracownica wydziału opieki społecznej zarządu miejskiego w Warszawie, który znajdował się pod nadzorem okupanta, miała przepustkę do getta. Przebrana za pielęgniarkę ze swymi współpracownikami nosiła tam jedzenie, leki i pieniądze. Zorganizowała akcję przemycania dzieci żydowskich z getta, które trafiały głównie do polskich rodzin i sierocińców prowadzonych przez siostry zakonne. Uratowała ich w ten sposób blisko 2,5 tys. Ich zaszyfrowane nazwiska zapisywała na paskach bibułki, które wkładała do słoików i zakopywała. Po zakończeniu wojny rozszyfrowany spis trafił do szefa Centralnego Komitetu Żydów w Polsce Adolfa Bermana.
W 1943 r. została aresztowana przez Niemców. Została skazana na śmierć. Uratowała ją "Żegota" przekupując niemieckich strażników. W ukryciu pracowała dalej nad ocaleniem żydowskich dzieci. Podczas powstania warszawskiego była pielęgniarką.
Po wojnie zajmowała się działalnością socjalną. W 1965 r. została uhonorowana przez izraelski instytut Yad Vashem medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. W 2003 r. została odznaczona Orderem Orła Białego. Zmarła 12 maja 2008 r. (PAP)
szf/ ls/