Uniwersytet Jagielloński jest najstarszą uczelnią w Polsce i jedną z najstarszych w Europie. Szczyci się wielowiekową tradycją, ale i podąża z duchem czasu. Jego dewiza to "Plus ratio quam vis", czyli „więcej znaczy rozum niż siła”.
Od 1817 r. uczelnię określa się Uniwersytetem Jagiellońskim - ku czci dynastii Jagiellonów. Wcześniej funkcjonowały nazwy Akademia Krakowska, Szkoła Główna Koronna, Szkoła Główna Krakowska lub Uniwersytet Krakowski.
Lista wybitnych osób, które studiowały w Alma Mater, jest imponująco długa. Widnieją na niej takie nazwiska jak m.in. Mikołaj Kopernik, Karol Wojtyła, Jan Długosz, Jan Kochanowski, Marcin Kromer, Mikołaj Rej, Jan III Sobieski, Bronisław Malinowski, Norman Davies.
Uczelnia zajmuje najwyższe miejsca w rankingach polskich szkół wyższych, w 2012 i 2013 r. była najlepsza według „Rzeczpospolitej” i „Perspektyw”. Należy do wielu prestiżowych stowarzyszeń zrzeszających renomowane uniwersytety świata – m.in. Europaeum czy Grupy Coimbra.
Obecnie UJ ma 50 tys. studentów, 540 profesorów, 730 doktorów habilitowanych oraz 2,6 tys. wykładowców. Chlubi się długą tradycją, ale równocześnie jest nowoczesny. Na 15 wydziałach prowadzone są studia na każdym z trzech stopni studiów: licencjackim, magisterskim i doktoranckim według systemu bolońskiego. Uczelnia prowadzi europejski system punktów kredytowych (ECTS), dzięki któremu studenci mogą łączyć studia w Polsce z nauką w innych krajach Unii Europejskiej. Niedawno tradycyjne papierowe indeksy i legitymacje studenckie zostały zastąpione elektronicznymi odpowiednikami. Studenci mają do wyboru zajęcia w kilkunastu językach obcych. Nieustannie odnoszą sukcesy w międzynarodowych konkursach, otrzymują liczne stypendia naukowe.
Początki wszechnicy sięgają 1364 r., kiedy to, po wieloletnich staraniach o zgodę papieża, król Kazimierz III Wielki założył uczelnię o nazwie Studium Generale. Wzorowana na Uniwersytecie Bolońskim była drugą - po uniwersytecie w Pradze - tego typu placówką w Europie Środkowej.
Początki wszechnicy sięgają 1364 r., kiedy to, po wieloletnich staraniach o zgodę papieża, król Kazimierz III Wielki założył uczelnię o nazwie Studium Generale. Wzorowana na Uniwersytecie Bolońskim była drugą - po uniwersytecie w Pradze - tego typu placówką w Europie Środkowej.
Faktycznie rozpoczęła działalność kilka lat później. Jej siedziba znajdowała się prawdopodobnie w zamku na Wawelu. Początkowo funkcjonowały na niej trzy wydziały: prawa, medycyny i sztuk wyzwolonych. Czwarty i najbardziej prestiżowy w ówczesnych czasach - teologiczny – dodany został w 1400 r.
Po śmierci króla Kazimierza w 1370 r. wszechnica przestała działać. Dopiero po 30 latach, dzięki staraniom królowej Jadwigi, wznowiła działalność – już jako pełny średniowieczny uniwersytet. Na pierwszego rektora grono profesorskie wybrało współtwórcę międzynarodowego prawa Stanisława ze Skarbimierza. Powstały kolegia, w których zamieszkali profesorowie i bursy dla studentów. Była to instytucja kościelna. Nadzór nad nią z ramienia stolicy apostolskiej sprawował biskup krakowski.
Wiek XV i początek XVI to czas rozkwitu Akademii Krakowskiej. Cieszy się renomą i przyciąga studentów z całej Europy. Ok. 44 proc. spośród wszystkich studiujących to cudzoziemcy. Nauki matematyczne, astronomiczne i geograficzne przeżywają swój renesans. To wtedy Mikołaj Kopernik tworzy teorię heliocentryczną, a Maciej Miechowita wydaje „Tractatus de duabus Sarmatiis...”, pierwszy systematyczny opis ziem między Wisłą, Donem a Morzem Kaspijskim. Ewenementem w skali europejskiej jest wprowadzenie nauki języków greckiego i hebrajskiego.
Kryzys uczelni zaczął się w poł. XVI w., kiedy odrzuciła reformację. Ubyło jej wówczas wielu zagranicznych studentów. W kolejnym wieku do zdominowania Akademii Krakowskiej dążyli jezuici, a popierał ich król Zygmunt III.
Niepowodzeniem skończyły się również próby sprowadzenia zagranicznych wykładowców w XVIII w. Udało się za to wprowadzić systematyczną naukę języków niemieckiego i francuskiego. Gruntowną reformę przeprowadził Hugo Kołłątaj. Dzięki niemu powstała nowa struktura organizacyjna, pierwsze laboratoria, Obserwatorium Astronomiczne, Ogród Botaniczny, kliniki. Rozpoczęto wykłady w języku polskim, w duchu filozofii oświeceniowej.
W czasie trzeciego rozbioru, kiedy Austria zagarnęła Kraków, uczelni groziło zamknięcie. Ocalała jednak dzięki m.in. profesorom Janowi Śniadeckiemu i Józefowi Boguckiemu, którzy interweniowali w tej sprawie w Wiedniu. Mimo wszystko polskość wszechnicy uległa zatarciu. Sytuacji nie zmieniło wcielenie Krakowa do Księstwa Warszawskiego. W 1846 r., po kolejnym wcieleniu miasta do Austrii, postępowała germanizacja uczelni.
Położenie akademii uległo poprawie, kiedy Austria przekształciła się w konstytucyjno-liberalną monarchię austro-węgierską, w ramach której Galicja uzyskała autonomię. Przywrócono wówczas język polski jako wykładowy. Na początku XX w. liczba katedr wzrosła trzykrotnie – do 97. Na uczelni studiowało ponad 3 tys. osób, głównie mężczyzn. Kobiety mogły podjąć studia w 1894 r. na Wydziale Farmacji. Legendarną pierwszą studentką pozostaje jednak Nawojka, która w XV wieku, w przebraniu chłopca, miała rozpocząć studia.
Dramatycznym okresem w historii uniwersytetu była II wojna światowa. W 1939 r. naziści, pod pretekstem wykładu, zgromadzili profesorów w Collegium Novum, a następnie aresztowali i wysłali do obozu koncentracyjnego. Uczelnia została zamknięta, a jej wyposażenie zniszczono, zdemontowano lub wywieziono do Niemiec. Wkrótce uniwersytet zaczął działać w podziemiu. W tajnym nauczaniu uczestniczyło ok. 800 studentów.
W pierwszym akademickim roku po wojnie naukę rozpoczęło ponad 5 tys. żaków. Utworzono nowe jednostki organizacyjne, m.in. Instytut Zootechniczny. Zdawało się, że uniwersytet powoli będzie wracał do świetności, jednak nastał totalitaryzm stalinowski. Uczelnia, kontrolowana przez PZPR, utraciła m.in. wydziały lekarski, rolniczy, teologiczny, Studium Wychowania Fizycznego.
W przełomowym 1956 r. częściowo przywrócono samorządność uniwersytecką i wrócili usunięci z niego wcześniej profesorowie. W ramach jubileuszu 600-lecia, w 1964 r., część obiektów uczelni została odnowiona, rozbudowano Bibliotekę Jagiellońską i Ogród Botaniczny, powstało nowe Studium Wychowania Fizycznego i Obserwatorium Astronomiczne.
Na kartach historii UJ nie brakuje demonstracji sprzeciwu wobec władz komunistycznych. Fala protestów przeszła przez uniwersytet m.in. w 1968 r.; wobec uczestników pikiet zastosowano represje.
Po 1989 r. uniwersytet odzyskał całkowitą autonomię.
Dziś uczelnia ma ok. stu budynków rozsianych po całym Krakowie. Najstarsze budowle - m.in. Collegium Novum (siedziba rektora i dziekanów), Collegium Maius, Collegium Nowodworskiego - mieszczą są na Starym Mieście.
Największą inwestycją UJ w ostatnich latach jest rozbudowa III Kampusu, zwanego Kampusem 600-lecia Odnowienia Uniwersytetu. Mieszczą się tam m.in. Centrum Badań Przyrodniczych i Aparatury Naukowej, wydziały matematyki i informatyki, zarządzania i komunikacji społecznej, biologii i nauk o Ziemi.
W ramach uczelni działają muzea, które przez stulecia gromadziły cenne zbiory uniwersyteckie. W najważniejszym z nich - Muzeum UJ z siedzibą w Collegium Maius - znajdują się przyrządy Mikołaja Kopernika oraz jeden z pierwszych globusów, na którym oznaczono nowy kontynent – Amerykę.
Od niedawna uczelnia ma swoją 4-hektarową winnicę w Łazach koło Bochni. Produkuje w niej wina czerwone i białe, które można kupić na miejscu, a wkrótce i w sklepach.(PAP)
bko/ dym/