
Podczas obchodów 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego prezydent Andrzej Duda podkreślił, że jest ono jednym z najważniejszych punktów dumy i szlachetnego cierpienia w naszych dziejach. Jak mówił, wielu światowych przywódców odwiedza Muzeum Powstania Warszawskiego, by dać świadectwo prawdzie.
W środę (30 lipca) prezydent Andrzej Duda i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski biorą udział w spotkaniu z powstańcami przy stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego. Podczas uroczystości, która jest częścią obchodów 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, Duda odznaczył powstańców orderami i odznaczeniami państwowymi.
Prezydent podkreślił, że Powstanie Warszawskie jest „absolutnie jednym z najważniejszych punktów w naszych dziejach - punktów dumy, cierpienia, ale jakże szlachetnego, ważnego, a przede wszystkim jak bardzo potrzebnego”.
Dodał, że podczas dyskusji na temat Powstania „wspomina się o różnych głosach krytycznych, czasem takich, że trudno powstrzymać aż emocje”. - Popatrzcie wszyscy państwo, kto dzisiaj z szacunkiem, podziwem mówi o Powstaniu Warszawskim, bohaterstwie powstańców warszawskich i ludu stolicy, bohaterstwie tych, którzy walczyli o wolną, suwerenną, niepodległą Polskę, o przepędzeniu okupanta, odzyskaniu wolności, stolicy jako początku niepodległego i znów wolnego, suwerennego państwa - zaznaczył.
Duda podkreślił, że wielu światowych przywódców „przybywa do Muzeum Powstania Warszawskiego po to, by z jednej strony zwiedzić muzeum, ale z drugiej - oddać hołd i w jakimś znaczeniu dać świadectwo prawdzie, także o tym, o co przez wiele dziesięcioleci było tak trudno, zwłaszcza wtedy, gdy byliśmy za żelazną kurtyną”. (PAP)
kl/ miś/