
Ławeczkę z rzeźbą bytomskiego nadburmistrza Georga Bruninga odsłonięto w piątek (10 października) obok jego dawnej willi przy Al. Legionów. Prof. Piotr Obrączka wskazał, że zapisał się on w historii jako wybitny gospodarz, który przyczynił się do znacznego rozwoju miasta.
Georg Bruning (1851-1932) był burmistrzem i nadburmistrzem Bytomia od 1883 do 1919 r. Za jego czasów powstały sieci elektryczna i gazowa, wodociągowa i kanalizacyjna. Wybudowano m.in. najnowocześniejszą wówczas w Niemczech biologiczną oczyszczalnię ścieków, teatr miejski (obecnie Opera Śląska), szkoły, szpitale oraz sieć tramwajową, a w parku miejskim utworzono ogród zoologiczny.
Ławeczka Georga Bruninga stanęła obok jego dawnej willi, którą wybudowano w 1901 r. w stylu secesyjnym. Przyciąga ona wzrok wielobarwną elewacją z kolorowych glazurowanych cegieł. Fasadę zdobi m.in. herb Bytomia w koronie dębu, nawiązując do herbu rodowego nadburmistrza – trzech żołędzi.
Zajmujący się historią Bytomia prof. Piotr Obrączka podkreślił, że willę Georg Bruning otrzymał jako gest wdzięczności lokalnej społeczności. Jeszcze za życia został doceniony tytułem honorowego obywatela Bytomia, a jego imię nadano ulicy oraz szkole.
– W 1945 r. jego rodzinie skradziono willę, zabrano mu patronat szkoły i zabrano mu patronat ulicy, a w 1981 r. wykopano go z grobu.– powiedział prof. Piotr Obrączka. Wyjaśnił, że jego zaniedbany i nieopłacany grób na cmentarzu Mater Dolorosa został wówczas zlikwidowany. – Dzisiejsza uroczystość jest przywracaniem właściwego miejsca Georgowi Bruningowi (…) Zapisał się on w historii jako wybitny gospodarz, który przyczynił się do znacznego rozwoju miasta – podkreślił.
Profesor przypomniał, że przywracanie pamięci o Georgu Bruningu zaczęło się w 2005 r. przy okazji 750-lecia bytomskich praw miejskich Wówczas upamiętniającą nadburmistrza tablicę zamontowano na grobie jego żony i dzieci. W 2015 r. jego imię nadano placowi przed Urzędem Miejskim w Bytomiu.
Prezydent Bytomia Mariusz Wołosz wskazał, że pomysł na kolejne upamiętnienie Georga Bruninga pojawił się podczas obchodów 770-lecia miasta. – Uznaliśmy, że ławeczka to najlepsza forma, bo jest jednocześnie pomnikiem oraz czymś bliskim ludziom, którzy mogą usiąść przy nadburmistrzu, któremu nasze miasto zawdzięcza swój dzisiejszy kształt oraz wiele ważnych inwestycji – powiedział.
Projekt ławeczki wykonał rzeźbiarz Przemysław Wolny. Nadburmistrz – na podstawie archiwalnych materiałów – został na niej odwzorowany w naturalnych proporcjach. Wykonanie ławeczki z rzeźbą z brązu kosztowało 129 tys. zł. Fundatorem zostały Bytomskie Wodociągi – spółka należąca do lokalnego samorządu.(PAP)
pato/ dki/