Kardynał Grzegorz Ryś. Fot. PAP/Marian Zubrzycki
Papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. Zastąpi on abp. Marka Jędraszewskiego, który przeszedł na emeryturę. Według kościelnych komentatorów ta nominacja to dobra wiadomość dla Krakowa i Kościoła w Polsce.
Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała w środę, że papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. To powrót hierarchy do Krakowa, gdzie w latach 2011–2017 był biskupem pomocniczym.
Po ogłoszeniu nominacji kard. Ryś spotkał się z duchownymi i współpracownikami w Kurii Metropolitalnej Łódzkiej. Podkreślił wówczas, że nie wyobraża sobie innego Kościoła niż ten, którego uczył papież Franciszek.
– Nie chcę innego Kościoła. Nie chcę Kościoła, który nie jest misyjny, nie chcę Kościoła, który nie jest miłosierny, nie chcę Kościoła, który nie jest otwarty, który nie jest w dialogu – wskazywał kardynał.
Wymienił także działania, które udało się zrealizować w czasie jego posługi – m.in. Synod diecezjalny i Synod o Synodalności, działania charytatywne i Caritas, Katechumenat dorosłych, zaznaczając, że „nie ma ani jednej rzeczy, która by była »Rysiowa«, a są to rzeczy Boże”.
– Nigdy nie wymyślałem niczego dla Kościoła. Nigdy nie wprowadzałem do Kościoła żadnej innowacji, pomysłu własnego. Mam absolutne przekonanie, że żeby budować Kościół, trzeba iść za Piotrem – mówił były metropolita łódzki.
Kard. Rysiowi nominacji na arcybiskupa metropolitę krakowskiego pogratulował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda. Zaznaczył, że przyjęcie nominacji wymagało od kardynała Rysia „wielkiej wiary w Boże prowadzenie i Chrystusowe wsparcie”. „Jest ono z pewnością także zaproszeniem do ponownego usłyszenia słów Jezusa kierowanych do powołanych uczniów: »Pójdź za mną«” – ocenił przewodniczący KEP.
Zdaniem abpa Wojdy, wracając do rodzinnego Krakowa, kard. Ryś wnosi „głębokie doświadczenie zdobyte podczas posługi w Łodzi, jak i znajomość Kościoła krakowskiego nabytą od urodzenia”.
Nominacja nowego metropolity krakowskiego wywołała poruszenie wśród komentatorów życia Kościoła w Polsce, którzy w większości ocenili ją jako dobrą dla Krakowa i Kościoła w Polsce.
Dominikanin o. Paweł Gużyński podkreślił, że powrotu kard. Rysia do Krakowa nie należy traktować jako „plastra” po czasach abp. Jędraszewskiego, który od 2016 r. kierował archidiecezją. Zaznaczył, że kard. Ryś nie zostaje nowym metropolitą krakowskim, by częściowo naprawiać działania poprzednika. W jego ocenie nominacja Rysia to „szansa, by objąć realne przywództwo, uporządkować sytuację w diecezji i wyznaczyć kierunek”.
Zdaniem publicysty Tomasza Terlikowskiego Kraków długo czekał na nowego metropolitę i wreszcie się doczekał, ponieważ na model komunikacji z księżmi narzekano tam od dawna, także wśród duchownych bliskich abp. Markowi Jędraszewskiemu. Jak zastrzegł, „decyzja o mianowaniu nowego metropolity krakowskiego w wielu krakowskich parafiach została przyjęta »paschalnym hymnem«: wesoły nam dziś dzień nastał”. W ocenie publicysty ta nominacja to także mocny sygnał, że papież Leon XIV nie chce wycofania się z drogi wyznaczonej przez papieża Franciszka.
Według kierownika Katedry Etyki UKSW w Warszawie, ks. prof. Andrzeja Kobylińskiego, decyzja papieża Leona XIV oznacza przede wszystkim wyraźne wzmocnienie środowiska kard. Stanisława Dziwisza, ponieważ to za jego rządów i na jego wyraźną prośbę ks. Ryś został mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej.
Ks. prof. Kobyliński zaznaczył, że jedną z pierwszych decyzji nowego metropolity krakowskiego będzie być może powołanie Niezależnej Komisji ds. Wyjaśnienia Pedofilii Klerykalnej w Archidiecezji Krakowskiej od 1945 roku do dzisiaj, na wzór tej, którą w listopadzie br. powołał w archidiecezji łódzkiej. Jak zastrzegł, ta decyzja miałaby duży wpływ na cały Kościół katolicki w Polsce.
Nominację kard. Rysia skomentował także były szef Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski, który ocenił, że decyzja Leona XIV to wzmocnienie nurtu dialogicznego i ewangelizacyjnego, który w Konferencji Episkopatu Polski jest w mniejszości.
Według Przeciszewskiego nurt, którego reprezentantem jest kard. Ryś, opowiada się za przyjaznym dialogiem ze światem i niewiązaniem Kościoła po żadnej ze stron sporu politycznego. Dodał, że w tej chwili większość biskupów jest w stosunku do świata nastawiona defensywnie i „z nadzieją zerka w kierunku jednego obozu politycznego, który ich zdaniem może ocalić chrześcijańską tożsamość polskiego narodu”.
– Za czasów kard. Karola Wojtyły, kard. Franciszka Macharskiego i kard. Stanisława Dziwisza Dom Arcybiskupów Krakowskich przy Franciszkańskiej 3 był bardzo istotną przestrzenią dialogu Kościoła z kulturą, z nauką, z szeroko pojętym światem zewnętrznym. W ostatnich latach nastąpiło jakieś trudne do zrozumienia zamknięcie. Teraz powracamy do tej specyfiki i tego ducha Kościoła krakowskiego, jaki został wypracowany przez tak wielkich ludzi, jak kardynałowie Sapieha czy Wojtyła – mówił.
Rzecznik łódzkiej kurii ks. Paweł Kłys zaznaczył, że odchodzący do Krakowa metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś zostawia piękny, aktywny, otwarty Kościół, który nikogo nie pomija. Zapewnił przy tym, że powołana w listopadzie komisja ds. zbadania przypadków nadużyć seksualnych w łódzkim Kościele będzie działać dalej.
Nominacja dla kard. Rysia oznacza, że na emeryturę odchodzi abp Marek Jędraszewski, który był metropolitą krakowskim od 2016 r. W czerwcu 2024 r. abp Jędraszewski w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego (75 lat) złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Papież ją przyjął, prosząc jednocześnie, aby sprawował tę funkcję do czasu mianowania następcy.
Abp Jędraszewski poinformował w środę, że planuje pozostać w Krakowie, służąc temu Kościołowi. Poproszony przez dziennikarzy o ocenę dziewięciu lat swojej posługi w Krakowie powiedział, że „zawsze można zrobić coś lepiej, z większym zaangażowaniem i oddaniem”, „lepiej trafić z pewnymi przesłaniami”. Jednocześnie zastrzegł, że potrzebuje dystansu, by na tę przeszłość dziewięciu lat spojrzeć bardziej obiektywnie.
Kard. Grzegorz Ryś ma 61 lat. Urodził się 9 lutego 1964 r. w Krakowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 maja 1988 r. W lipcu 2023 r. papież Franciszek mianował go kardynałem, a w październiku 2023 r. – członkiem Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Od 2020 r. jest też członkiem Dykasterii ds. Biskupów, która m.in. bierze udział w procesie wyłaniania nowych biskupów.
Nowy metropolita krakowski jest jedną z najbardziej wyrazistych postaci w Episkopacie. Zabierał głos w obronie migrantów i uchodźców; przeprosił Żydów w Polsce za zachowanie Grzegorza Brauna. Jest inicjatorem wielu wydarzeń o charakterze ewangelizacyjnym.
14 listopada 2025 r. kard. Ryś poinformował o powołaniu Niezależnej Komisji Historycznej ds. Zbadania Przypadków Nadużyć Seksualnych w Archidiecezji Łódzkiej. Jest to drugi w Polsce przypadek, kiedy biskup diecezjalny zdecydował się na powołanie diecezjalnej komisji, której celem jest zbadanie przestępstw seksualnych księży. Wcześniej komisję Wyjaśnienie i Naprawa Spraw Wrażliwych Diecezji Sosnowieckiej powołał bp Artur Ważny, obejmując diecezję po aferze seksualnej. (PAP)
iżu/ mhr/