Wielu sportowców walczyło w powstaniu warszawskim. W akcji zdobycia koszarów SS przy ul. Koszykowej pierwszego dnia powstania uczestniczyli czołowi ówcześni tenisiści. Okupantowi przeciwstawili się także dziennikarze sportowi.
Pierwszego dnia powstania doszło do spektakularnej akcji - zdobycia koszarów SS przy ul. Koszykowej 38. W batalionie "Ruczaj", który uczestniczył w niej, byli czołowi polscy tenisiści bracia Ignacy i Ksawery Tłoczyńscy, Czesław Spychała i Antoni Smordowski oraz trzykrotny lekkoatletyczny mistrz Polski w sztafecie 4x400 m, pięcioboju i skoku w dal Tadeusz Hanke. Powstańcy z tego batalionu wzięli do niewoli 72 esesmanów, przechwycili samochód pancerny, ciężarówkę wyładowaną żywnością, ubraniami i medykamentami oraz broń.
Pierwszego dnia powstania doszło do spektakularnej akcji - zdobycia koszarów SS przy ul. Koszykowej 38. W batalionie "Ruczaj", który uczestniczył w niej, byli czołowi polscy tenisiści bracia Ignacy i Ksawery Tłoczyńscy, Czesław Spychała i Antoni Smordowski oraz trzykrotny lekkoatletyczny mistrz Polski w sztafecie 4x400 m, pięcioboju i skoku w dal Tadeusz Hanke. Powstańcy z tego batalionu wzięli do niewoli 72 esesmanów, przechwycili samochód pancerny, ciężarówkę wyładowaną żywnością, ubraniami i medykamentami oraz broń.
"To jedyny w historii II wojny światowej przypadek, aby w jednym plutonie znaleźli się niemal w komplecie wszyscy ówcześni czołowi polscy tenisiści, gracze drużyny występującej w Pucharze Davisa oraz młodzi zawodnicy będący nadzieją polskiego tenisa" - mówi były szef redakcji sportowej PAP Zbigniew Chmielewski.
W powstaniu walczyli także ówcześni i późniejsi dziennikarze sportowi, w tym dwóch przyszłych kierowników redakcji sportowej Polskiej Agencji Prasowej: Stanisław Kieraga (walczył na Powiślu) i Witold Tadeusz Różycki (walczył na Żoliborzu).
Dziennikarzem sportowym był też Jerzy Jabrzemski ("Wojtek", "Smoczyński", "Kobuz czarny"). Redagował czasopisma harcerskie, a w 1938 roku był najmłodszym w historii sekretarzem "Przeglądu Sportowego". Walczył też jego późniejszy kolega redakcyjny w "PS", dowódca drużyny i celowniczy ciężkiego karabinu maszynowego IV plutonu batalionu "Bałtyk" pułku "Baszta" Lech Cergowski "Kadet".
Bohaterską kartę zapisał w powstaniu inny dziennikarz sportowy kapral Zygmunt Głuszek "Victor", harcerz Szarych Szeregów, komendant hufca zawiszackiego "Ziemie Zachodnie" i późniejszy zastępca komendanta wszystkich oddziałów zawiszackich. Wsławił się przeprawą przez Wisłę w nocy z 7 na 8 sierpnia 1944 na Saską Kępę z meldunkami do oddziałów Armii Krajowej na Pradze i powrotem do Śródmieścia. Za wyczyn 16-letni Głuszek, późniejszy redaktor naczelny miesięcznika "Lekkoatletyka", został odznaczony Krzyżem Walecznych i mianowany podharcmistrzem.
W powstaniu zginął oszczepnik Eugeniusz Lokajski "Brok", oficer łącznikowy kompanii „Koszta”. Lokajski, aparatem firmy Leica, zdobytym w pierwszych dniach walki, dokumentował walkę powstańców. Największą grupę zdjęć stanowi cykl z 20 sierpnia, przedstawiający zdobycie budynku PAST-y, ważnego punktu niemieckiego oporu. Jego zdjęcia często pojawiały się w powojennych publikacjach. Był autorem najbardziej rozpoznawanych portretów powstańców, łączniczek i sanitariuszek. (PAP)
jej/ co/ pp/ dym/ ura/