Skazani z olsztyńskiego aresztu będą opiekować się Pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, stojącym na skwerze przy al. Piłsudskiego. Porozumienie w tej sprawie podpisali w poniedziałek przedstawiciele władz miasta i służby więziennej.
Zgodnie z umową, skazani będą nieodpłatnie wykonywać prace porządkowe przy pomniku stojącym w pobliżu budynków olsztyńskiego sądu i aresztu. Mają utrzymywać na bieżąco w czystości monument i jego otoczenie. Jak podkreślił dyr. Aresztu Śledczego płk Krzysztof Strzyżewski, będzie to dla nich nie tylko forma resocjalizacji poprzez pracę, ale przede wszystkim lekcja patriotyzmu.
Według prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, aresztanci "staną na wysokości zadania". Jak mówił, samorząd jest zainteresowany rozszerzaniem współpracy z aresztem, bo już wcześniej zatrudniał nieodpłatnie skazanych przy różnego rodzaju pracach społecznie użytecznych. "Mamy bardzo dobre doświadczenia z tej współpracy" - przyznał prezydent.
W miejskich instytucjach - głównie szkołach, szpitalu i ośrodku sportu - pracowało dotychczas ok. 80 podopiecznych olsztyńskiego aresztu. Wykonywali prace porządkowe i drobne remonty.
W większości są to skazani z tzw. oddziału zewnętrznego, którzy odbywają kary kilkuletniego więzienia za kradzieże czy przestępstwa drogowe. W miejscu pracy mogą poruszać się bez konwojentów. Według zapewnień służby więziennej, od pięciu lat żaden z nich nie oddalił się samowolnie.
Zdaniem dyr. Strzyżewskiego, nie ma problemów ze znalezieniem wśród skazanych osób gotowych do nieodpłatnej pracy. Jak wyjaśnił, jest to bowiem brane pod uwagę przy udzielaniu przepustek i staraniach o przedterminowe zwolnienie. Takie osoby mogą też podwyższać kwalifikacje - uczestniczyć w kursach operatora wózka widłowego czy pilarza, co może przydać im się po wyjściu na wolność. Część aresztantów jest również zatrudniana odpłatnie przez różne firmy, obecnie m.in. przy budowie linii tramwajowej.
Pomnik AK, którym zaopiekują się więźniowie, odsłonięto na jesieni ub. roku, w 75. rocznicę utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego. Ma siedem metrów wysokości. Składa się z kilku szarych bloków, które wieńczy orzeł w koronie i symbol AK, poniżej znajduje się napis: "Żołnierzom Siły Zbrojnej Polskiego Państwa Podziemnego Rodacy". Autorem projektu tego pomnika jest olsztyński artysta Janusz Wierzyński. (PAP)
mbo/ pz/