Uroczystości w 74. rocznicę zatopienia niszczyciela eskortowego ORP "Kujawiak" odbyły się w czwartek wieczorem The Barrackka Gardens w La Valletta – jedynym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc stolicy Malty. Pod tablicą upamiętniającą 13 poległych polskich marynarzy złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.
W kameralnej uroczystości wzięli udział członkowie międzynarodowej ekspedycji do wraku polskiego okrętu, studenci ze Stanów Zjednoczonych, którzy przebywają na Malcie w ramach praktyk z archeologii podwodnej oraz grupa mieszkańców Valletty i maltańskiej Polonii – relacjonowała PAP współorganizator ekspedycji Piotr Wytykowski ze Stowarzyszenia Wyprawy Wrakowe.
To właśnie Stowarzyszenie ufundowało marmurową tablicę upamiętniającą poległych członków załogi "Kujawiaka", którą odsłonięto w czerwcu 2015 roku w Barrakka Gardens podczas uroczystych obchodów rocznicowych z udziałem m.in. przedstawicieli władz państwowych Malty i Polski, kombatantów, nurków ze Stowarzyszenia, Polonii oraz kompanii honorowej wojsk maltańskich.
Podczas tegorocznych, kameralnych uroczystości odmówiono modlitwę za pamięć poległych marynarzy i przypomniano tragedię członków załogi eskortowca. Pod tablicą złożono wieniec i wiązanki kwiatów. Zapalono znicze.
Po części oficjalnej członkowie ekspedycji zaprosili wszystkich na symboliczną lampkę wina, a nurkowie opowiadali na temat swoich dokonań i przyszłych planów w poszukiwaniu wraków.
ORP "Kujawiak" był brytyjskim niszczycielem eskortowym typu Hunt II. 30 maja 1941 r. przekazany został przez Royal Navy Polskiej Marynarce Wojennej. Zasadniczym zadaniem okrętu była eskorta alianckich konwojów w kanale La Manche i Kanale Bristolskim, głównym zaś jego przeciwnikiem były niemieckie samoloty. W maju 1942 r. okręt skierowano na Morze Śródziemne, gdzie wziął udział w eskortowaniu jednego z alianckich konwojów (operacja "Harpoon") z zaopatrzeniem na Maltę.
Podczas podejścia do portu La Valletta jeden z brytyjskich niszczycieli wszedł na minę i odniósł poważne uszkodzenia. Załoga płynącego jako ostatniego w konwoju polskiego niszczyciela, który sam znajdował się na obszarze nieprzetrałowanej zagrody minowej, przystąpiła do akcji ratunkowej. W jej trakcie ORP "Kujawiak" wpłynął lewą burtą na niemiecką minę morską; mimo heroicznej walki załogi w ciągu kilkunastu minut okręt zatonął. Jego wrak został odnaleziony w 2014 r. przez nurków ze Stowarzyszenia Wyprawy Wrakowe. (PAP)
szu/ ls/