IPN w budżecie na 2016 r. nie ma pieniędzy na wykup części budynku na ul. Strzeleckiej 8, gdzie w 2005 r. odkryto ślady po katowni NKWD i UB. Budynek jest w rękach prywatnego dewelopera, który za cenne historycznie piwnice i część parteru w obecnym stanie oczekuje 2,5 mln zł.
W kamienicy przy ul. Strzeleckiej 8 na Pradze Północ w latach 1944-45 znajdowała się kwatera NKWD, a w latach 1945-48 areszt Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Mieszkania zamieniono na pokoje przesłuchań, a piwnice na cele więzienne.
Społecznicy ze Stowarzyszenia Kolekcjonerzy Czasu alarmują, że prywatny inwestor najprawdopodobniej zamknie zabytkowe piwnice na klucz, a pomieszczenia mające wcześniej przeznaczenie dydaktyczne, wynajmie na działalność usługową.
Rzeczniczka prasowa IPN Agnieszka Sopińska-Jaremczak poinformowała we wtorek w komunikacie przesłanym PAP, że pod koniec maja br. właściciel budynku przesłał do IPN ofertę sprzedaży piwnic i części parteru za 2,5 mln zł bez wykończenia lokalu na potrzeby placówki dydaktyczno-edukacyjnej lub za 3,2 mln zł - z wykończeniem lokalu. Właściciel wyznaczył termin do 15 czerwca br. na podpisanie przedwstępnej umowy oraz do 28 lutego 2017 r. na zawarcie finalnej umowy.
"IPN nie dysponuje w tegorocznym budżecie środkami inwestycyjnymi niezbędnymi do zakupu części budynku na ul. Strzeleckiej 8. Po otrzymaniu oferty zaplanowano tę kwotę w budżecie na 2017 r." - głosi komunikat IPN.
Instytut od lat zabiega o zorganizowanie przy ul. Strzeleckiej 8 placówki edukacyjno-wystawienniczej dla zachowania pamięci ofiar organów komunistycznego aparatu przemocy - zapewniła rzeczniczka Instytutu.
Piwnice są wpisane do rejestru zabytków, jednak budynek stanowi własność prywatną. Po odzyskaniu przed spadkobierców przedwojennego właściciela został on sprzedany deweloperowi.
Sopińska-Jaremczak zaznaczyła w komunikacie, że 4 czerwca 2014 r. pomiędzy IPN a deweloperem doszło do podpisania listu intencyjnego, w którym deweloper oświadczył, że „w przypadku zawarcia z IPN umowy najmu lokalu wyraża gotowość przystosowania ich do dnia 1 czerwca 2015 r. na potrzeby placówki dydaktyczno-edukacyjnej poprzez przebudowę i zmianę sposobu użytkowania części piwnic i parteru”.
"Od tego czasu IPN gotów jest do podpisania wynegocjowanej umowy wynajmu na 10 lat. Niestety od wielu miesięcy ze strony właściciela pojawiają się coraz to nowe oczekiwania i żądania wobec Instytutu" - głosi komunikat. (PAP)
(planujemy kontynuację tematu)
kos/ agz/