Rozkład jazdy pociągu specjalnego, którym 14 czerwca 1940 roku Niemcy przewieźli z Tarnowa do Auschwitz pierwszą grupę Polaków, wzbogacił zbiory Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau. To trzeci zachowany dokument dotyczący wydarzeń sprzed 76 lat.
We wtorek przypada 76. rocznica pierwszego transportu Polaków do obozu Auschwitz. Deportacja 728 polskich więźniów politycznych uważana jest za moment rozpoczęcia działalności tego obozu. 14 czerwca jest obchodzony jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
Powołana przed trzema laty Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau w dniu rocznicy zaprezentowała dokument, pozyskany przed rokiem od osób prywatnych. Znaleziono go podczas rozbiórki domu w pobliżu stacji kolejowej Kraków Mydlniki.
„To unikatowy pod względem historycznym dokument, nigdy wcześniej nie prezentowany; zarazem jest to trzeci materiał źródłowy dotyczący pierwszego transportu Polaków z więzienia w Tarnowie do KL Auschwitz, potwierdzający wiedzę historyków na ten temat” – wskazała prezes Fundacji Agnieszka Molenda.
Dotąd znane były dwa oryginalne dokumenty z tamtego okresu - lista więźniów z więzienia w Tarnowie i spis więźniów przybyłych do Auschwitz. Zaprezentowany we wtorek harmonogram przejazdu pociągu to jedyny zachowany dokument pokazujący cały transport i sposób jego zaplanowania przez niemieckiego okupanta.
Liczący cztery strony dokument to "Fahrplananordnugn nr 571 fur einen Sonderzug von Tarnow nach Auschwitz und einen Leerzug zuruck 14 juni 1940", czyli harmonogram przejazdu pociągu specjalnego z Tarnowa do Auschwitz i powrót pustego składu z Auschwitz do Tarnowa 14 czerwca 1940 r. Jako zamawiający transport widnieje „Kommandeur der Sicherheitspolizei u des SD im Distrikt Krakau”.
Z dokumentu wynika, iż był to skład z wagonami klasy trzeciej, który wyjechał z Tarnowa o 10.13 rano, a do Auschwitz dotarł po południu o 15.10. W Auschwitz skład stał trzy godziny, po czym pusty odjechał w stronę Tarnowa.
Dokument został wydany przez Generaldirektion der Ostbahn in Krakau 11 czerwca 1940 r., z dopiskiem „zachować do dnia 10 października 1940 r.” Jest opieczętowany przez stacje Krakow Mydlniki, gdzie został dostarczony 12 czerwca tegoż roku. Trasa przejazdu pociągu opisana jest jako Tarnow-Krakau-Trzebinia-Auschwitz. Maksymalna prędkość 60 km na godzinę, waga składu 500 ton, a składu pustego - 400 ton.
Fundacja: Ten szczegółowo zaplanowany i wydany na kilka dni wcześniej przed samym transportem rozkład jazdy pociągu specjalnego pokazuje jak dokładny był system nazistowski w planowaniu i przeprowadzaniu zbrodni na Polakach. Represje, terror, ustawiczne gnębienie naszego narodu były dużo wcześniej planowane i przygotowywane.
„Ten szczegółowo zaplanowany i wydany na kilka dni wcześniej przed samym transportem rozkład jazdy pociągu specjalnego pokazuje jak dokładny był system nazistowski w planowaniu i przeprowadzaniu zbrodni na Polakach. Represje, terror, ustawiczne gnębienie naszego narodu były dużo wcześniej planowane i przygotowywane” – napisali przedstawiciele Fundacji w opisie pozyskanego dokumentu.
Fundacja Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau powstała w 2013 r. w celu ratowania rzeczy, przedmiotów oraz artefaktów związanych z byłym niemieckim nazistowskim obozem koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau oraz z jego podobozami, będących obecnie w rękach osób prywatnych. Więcej informacji o fundacji można znaleźć na stronie www.auschwitz-podobozy.org.
Prezentacja dokumentu sprzed 76 lat wpisała się we wtorkowe obchody rocznicy pierwszego transportu Polaków do Auschwitz. Główne punktu popołudniowych uroczystości to spotkanie byłych więźniów w dawnym niemieckim KL Auschwitz I oraz hołd złożony ofiarom przed Ścianą Straceń. W intencji ofiar obozu odprawiono też mszę świętą we franciszkańskim Centrum św. Maksymiliana w podoświęcimskich Harmężach – tam również zaprezentowano we wtorek oryginał dokumentu, dotyczącego przejazdu więźniów z Tarnowa do Auschwitz.
14 czerwca 1940 r. do KL Auschwitz dotarł pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych. Wśród deportowanych byli m.in. żołnierze kampanii wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci. Z 728 więźniów deportowanych 14 czerwca 1940 r. z Tarnowa do KL Auschwitz wojnę przeżyło 298, zginęło 272, a los 158 jest nieznany. Do dziś żyje jedynie kilku b. więźniów z pierwszego transportu. Jeden z ostatnich, 95-letni Józef Stós, zmarł we wtorek w Krakowie.
W Auschwitz Niemcy uwięzili ok. 140-150 tys. Polaków. Połowa z nich tam zginęła, a wielu kolejnych zginęło po przeniesieniu do innych obozów.
Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau wydało książkę autorstwa dyrektora tej placówki dr. Piotra M. A. Cywińskiego „Początki Auschwitz w pamięci pierwszego transportu polskich więźniów politycznych”. W publikacji fragmenty relacji b. więźniów z pierwszego transportu zestawiono w siedmiu rozdziałach tworzących płynnie opowiedzianą historię 728 mężczyzn, którzy m.in. za działalność konspiracyjną oraz próby przedostania się do armii polskiej we Francji, trafili z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz.
Opowieść rozpoczyna się od samego momentu aresztowań i przewożenia do więzienia w Tarnowie, a kończy najdłuższym apelem po pierwszej ucieczce więźnia Auschwitz, Tadeusza Wiejowskiego 6 lipca 1940 r. Wówczas, już po nadaniu numerów obozowych, morderczej kwarantannie, przebraniu w pasiaki i nałożeniu obowiązku niewolniczej pracy, rytuał „lagrowania”, czyli wtłaczania człowieka w obozowy system terroru, dobiegł końca.
W pierwszym okresie istnienia obozu, w Auschwitz więzieni byli głównie Polacy, dla których go założono. W połowie 1942 r. ich liczba zrównała się z Żydami. Od 1943 r. liczba więźniów żydowskich stanowiła większość. W KL Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln. osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. Obóz został oswobodzony 27 stycznia 1945 r. przez Armię Czerwoną. (PAP)
mab/ drag/