Dokumenty sygnowane przez księcia Józefa Poniatowskiego oraz pierścień wykonany z podkowy jego konia – to tylko niektóre eksponaty na wystawie poświęconej księciu i jego epoce, która zostanie w piątek otwarta w Muzeum w Gliwicach.
Książę Józef Poniatowski (1763 – 1813) - generał, minister wojny i wódz naczelny Wojsk Polskich Księstwa Warszawskiego, marszałek Cesarstwa Francuskiego - to jedna z najbarwniejszych postaci epoki napoleońskiej.
Książę Józef Poniatowski (1763 – 1813) - generał, minister wojny i wódz naczelny Wojsk Polskich Księstwa Warszawskiego, marszałek Cesarstwa Francuskiego - to jedna z najbarwniejszych postaci epoki napoleońskiej.
Wystawę w Willi Caro przygotowały wspólnie gliwickie muzeum oraz Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi w związku z dwusetną rocznicą bitwy pod Lipskiem, w której zginął ten wybitny wojskowy. „Każdy, komu bliska jest historia Polski powinien pojawić się na tej wystawie” – powiedział Mikołaj Ratka, który współpracował przy jej tworzeniu z ramienia gliwickiej placówki.
Zwiedzający zobaczą dzieła klasyków polskiego malarstwa historycznego: obraz Jerzego Kossaka „Szarża kirasjerów przed Napoleonem" czy portret konny księcia Poniatowskiego pędzla Januarego Suchodolskiego. Wśród muzealiów są takie perełki jak dokumenty sygnowane przez Poniatowskiego i Tadeusza Kościuszkę, a także Kodeks Napoleoński nadany w 1807 r. Księstwu Warszawskiemu.
Do prawdziwych unikatów należą także zaprezentowane na wystawie obiekty militarne: hełm dragona wyłowiony z rzeki Berezyny i przepięknie zdobiona szabla Młodej Gwardii Francuskiej z początku XIX wieku. Są też medale i pamiątki numizmatyczne epoki napoleońskiej oraz obiekty kultu patriotycznego, jak pierścień pamiątkowy, wykonany z podkowy konia księcia Poniatowskiego.
Jak podkreślają autorzy wystawy, jest ona też opowieścią o Polsce przełomu XVIII i XIX wieku. Przez pryzmat życia księcia przybliżono wątki związane z próbami odzyskania suwerenności oraz „wybicia się na niepodległość”.
Swoich eksponatów użyczyły m.in. Muzeum Narodowe w Krakowie, Muzeum Narodowe w Poznaniu czy Muzeum Historyczne Miasta Stołecznego Warszawy.
Wystawę można oglądać do 30 kwietnia w Willi Caro. (PAP)
lun/ abe/
