Dwa pistolety z 1814 roku, które były prezentem Napoleona dla jego trzyletniego wówczas syna, trafią na aukcję w Wielkiej Brytanii. Mogą osiągnąć cenę 1,6 mln euro. Niedługo po wręczeniu tego prezentu, Napoleon został zmuszony do abdykacji i trafił na Elbę.
Inkrustowana złotem broń, ozdobiona napoleońskimi insygniami, w tym cesarskimi orłami, zostanie wystawiona na aukcji 7 lipca. Jak zauważył przedstawiciel domu aukcyjnego Sotheby's, cenne przedmioty są też świadectwem "osobistej tragedii życiowej" Napoleona.
"W styczniu 1814 roku widział swojego ukochanego syna i następcę po raz ostatni, a jego nadzieje na stworzenie trwałej dynastii zostały zrujnowane" - powiedział Christopher Mason portalowi BBC News. W kwietniu 1814 r. Napoleon został zmuszony do abdykacji i udania się na wyspę Elba na Morzu Tyrreńskim. Po odzyskaniu na krótko władzy we Francji, poniósł w czerwcu 1815 roku ostateczną klęskę pod Waterloo.
Napoleon zmarł w internowaniu na wyspie Świętej Heleny w 1821 roku; jego syn, który nigdy nie objął tronu i spędził życie na dworze wiedeńskim, zmarł na gruźlicę w wieku 21 lat w 1832 roku. (PAP)
awl/ son/